Witam,
Dałem handlarzowi zadatek na kupno auta, które oglądałem. Z braku mozliwości zweryfikowania informacji podanych przez handlarza (niedziela popołudniu, wioska) nie mogłem mieć pewności co do np. mocy silnika, autentyczności ksiązki serwisowej bez wizyty w ASO, czy poszperaniu w necie z numerem VIN.
W domu poszukałem na forach informacji o tym konkretnym silniku, sprawdziłem numer vin i okazało się, że informacje podane przez handlarza ni jak maja się do faktów.
Nie chcę kontynuować tej transakcji.
Jakie mam szanse na zwrot zadatku?

Użytkownik "jerry"  napisał w wiadomości

Witam,
Dałem handlarzowi zadatek na kupno auta, które oglądałem. Z braku
mozliwości zweryfikowania informacji podanych przez handlarza (niedziela
popołudniu, wioska) nie mogłem mieć pewności co do np. mocy silnika,
autentyczności ksiązki serwisowej bez wizyty w ASO, czy poszperaniu w
necie z numerem VIN.
W domu poszukałem na forach informacji o tym konkretnym silniku,
sprawdziłem numer vin i okazało się, że informacje podane przez handlarza
ni jak maja się do faktów.
Nie chcę kontynuować tej transakcji.
Jakie mam szanse na zwrot zadatku?

W myśl nazewnictwa zadatek nie jest zwracany jesli kupujący się rozmyśli lub
zwracany x2 jeśli sprzedający nie dotrzyma umowy. W Twoim przypadku
przedmiot umowy jest niezgodny ze stanem rzeczywistym ale pewnie będzie to
trzeba jakoś udowodnić i może byc trudno ale jesli jesteś pewien swoich
informacji to bym się chyba sądził.

W myśl nazewnictwa zadatek nie jest zwracany jesli kupujący się rozmyśli

lub

zwracany x2 jeśli sprzedający nie dotrzyma umowy. W Twoim przypadku
przedmiot umowy jest niezgodny ze stanem rzeczywistym ale pewnie będzie to
trzeba jakoś udowodnić i może byc trudno ale jesli jesteś pewien swoich
informacji to bym się chyba sądził.

Jesli masz na umowie, ze zapoznales sie ze stanem faktycznym auta, to
niestety szanse sa nikle.
A po dobroci nie chce oddac?

zawsze mozesz powiedziec ze trudna sytuacja rodzinna nastapila

Użytkownik "emes"  napisał w wiadomości

W myśl nazewnictwa zadatek nie jest zwracany jesli kupujący się rozmyśli

lub

zwracany x2 jeśli sprzedający nie dotrzyma umowy. W Twoim przypadku
przedmiot umowy jest niezgodny ze stanem rzeczywistym ale pewnie będzie to
trzeba jakoś udowodnić i może byc trudno ale jesli jesteś pewien swoich
informacji to bym się chyba sądził.

Jesli masz na umowie, ze zapoznales sie ze stanem faktycznym auta, to
niestety szanse sa nikle.
A po dobroci nie chce oddac?

zawsze mozesz powiedziec ze trudna sytuacja rodzinna nastapila

Jeżeli na umowie widnieją pewne parametry auta, o których mówił sprzedawca,
a on chce ci sprzedać auto bez tych parametrów, to on ma problem.

Jeśli jest inaczej, spróbuj się z nim jakoś dogadać - on blefował, a ty nie chcesz go po sądach ciągać.
Wszystko zależy od człowieka, ale jeśli handlarz na cztery nogi kuty, bedzie problem.

(A nie pisali 100 razy na grupie: NIE NAPALAĆ SIĘ!?)
Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin P

Jeżeli na umowie widnieją pewne parametry auta, o których mówił sprzedawca, a on chce ci sprzedać auto bez tych parametrów, to on ma problem.

Podpisalismy oświadczenie:

"Ja nizej podpisany przyjalem zadatek w wysokosci X zł za auto XXX rok prod. XXX (cena auta XXXX pln). Zadatek obowiazuje do 22.05.2007. Samochod zadatkowany na [i tu moje dane]"

Podpis sprzedajacego     podpis kupujacego

jerry wrote:

Jeżeli na umowie widnieją pewne parametry auta, o których mówił sprzedawca, a on chce ci sprzedać auto bez tych parametrów, to on ma problem.

Podpisalismy oświadczenie:

"Ja nizej podpisany przyjalem zadatek w wysokosci X zł za auto XXX rok prod. XXX (cena auta XXXX pln). Zadatek obowiazuje do 22.05.2007. Samochod zadatkowany na [i tu moje dane]"

W myśl tego zapisu, to może ci wcisnąć nawet dowolny szmelc,
zupełnie inny niż oglądałes, byle marka i rocznik ten sam.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

On Tue, 22 May 2007 11:30:56 +0200,  Agent wrote:

W myśl nazewnictwa zadatek nie jest zwracany jesli kupujący się rozmyśli lub
zwracany x2 jeśli sprzedający nie dotrzyma umowy. W Twoim przypadku
przedmiot umowy jest niezgodny ze stanem rzeczywistym ale pewnie będzie to

Dokladnie. Teoretycznie do zwrotu podwojny.

trzeba jakoś udowodnić i może byc trudno ale jesli jesteś pewien swoich
informacji to bym się chyba sądził.

I jeszcze drobiazg - utrwalic oferte, zeby sie potem nie okazalo ze
przedmiotem zadatku byl samochod marki X, a nie o podanej mocy
silnika, wyposazeniu itp ..

J.

J.F. wrote:

On Tue, 22 May 2007 11:30:56 +0200,  Agent wrote:

W myśl nazewnictwa zadatek nie jest zwracany jesli kupujący się rozmyśli lub zwracany x2 jeśli sprzedający nie dotrzyma umowy. W Twoim przypadku przedmiot umowy jest niezgodny ze stanem rzeczywistym ale pewnie będzie to

Dokladnie. Teoretycznie do zwrotu podwojny.

trzeba jakoś udowodnić i może byc trudno ale jesli jesteś pewien swoich informacji to bym się chyba sądził.

I jeszcze drobiazg - utrwalic oferte, zeby sie potem nie okazalo ze
przedmiotem zadatku byl samochod marki X, a nie o podanej mocy
silnika, wyposazeniu itp ..

Może jest chociaż jakaś tabliczka, którą mozna by sfotografować.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

jerry napisał(a):

Witam,
Dałem handlarzowi zadatek na kupno auta, które oglądałem. Z braku mozliwości zweryfikowania informacji podanych przez handlarza (niedziela popołudniu, wioska) nie mogłem mieć pewności co do np. mocy silnika, autentyczności ksiązki serwisowej bez wizyty w ASO, czy poszperaniu w necie z numerem VIN.
W domu poszukałem na forach informacji o tym konkretnym silniku, sprawdziłem numer vin i okazało się, że informacje podane przez handlarza ni jak maja się do faktów.
Nie chcę kontynuować tej transakcji.
Jakie mam szanse na zwrot zadatku?

Napisz co to znaczy że podane informacje przez handlarza ni jak mają się do faktów?
Książka serwisowa okazała się fałszywa? przebieg fałszywy? jakiś wałek z papierami? Bo jeśli tak to myślę, że nawet w przypadku tak źle napisanej umowy na zadatek masz szanse wyciągnąć kasę od niego. Choćby groźbą ujawnienia wałka. Ale jeśli  sprawa dotyczy tego że silnik według zapewnień handlarza ma 110 a w rzeczywistości 90 KM a nie masz tego gdzieś potwierdzonego że taka oferta była to możesz mu skoczyć.
Pozdrawiam
Marcin

"jerry"  wrote in message

Witam,
Dałem handlarzowi zadatek na kupno auta, które oglądałem. Z braku
mozliwości zweryfikowania informacji podanych przez handlarza (niedziela
popołudniu, wioska) nie mogłem mieć pewności co do np. mocy silnika,
autentyczności ksiązki serwisowej bez wizyty w ASO, czy poszperaniu w
necie z numerem VIN.
W domu poszukałem na forach informacji o tym konkretnym silniku,
sprawdziłem numer vin i okazało się, że informacje podane przez
handlarza ni jak maja się do faktów.
Nie chcę kontynuować tej transakcji.
Jakie mam szanse na zwrot zadatku?

Jedyne co Ci moze pomóc - ogłoszenie wystawione przez w/w handlarza z
parametrami samochodu. Jeśli odbiegają one od rzeczywistych - masz podstawę
do zwrotu zadatku.

Jurand.