Grupy dyskusyjne   »   zakup laguny

zakup laguny



1 Data: Listopad 04 2011 16:08:57
Temat: zakup laguny
Autor: AT 

Od jakiegos  czasu szukam laguny
natknąłem się na cos takiego
http://otomoto.pl/renault-laguna-sliczna-2-x-klimatronik-skora-C21215014.html
cena zachęcająca, czy ta kontrolka świecąca od wtrysku może oznaczać coś
poważnego?

kupujac uzywane auto wiem, ze ok 3k trzeba zostawic
na podstawowe wymiany rozrzad klocki czy opony jakis drazek cos pewnie się
jeszcze znajdzie

Z opini wiem , ze w lagunach ogolnie jest problem z elektryką.

co o tym myslicie?
pozdrawiam
AT



2 Data: Listopad 04 2011 16:40:49
Temat: Re: zakup laguny
Autor: adam 

Z opini wiem , ze w lagunach ogolnie jest problem z elektryką.

co o tym myslicie?


Witam,
Wg mnie w tym przypadku lampka ostrzegawcza powinna byc cena.
Za tyle to mozna kupic clio w dobrym stanie z tego rocznika ale nie lagune.
Co do kontrolki to sie nie wypowiem.
Pozdrawiam
Adam

3 Data: Listopad 04 2011 16:57:51
Temat: Re: zakup laguny
Autor: AT 

> Witam,

Wg mnie w tym przypadku lampka ostrzegawcza powinna byc cena.
Za tyle to mozna kupic clio w dobrym stanie z tego rocznika ale nie
lagune.
Co do kontrolki to sie nie wypowiem.
Pozdrawiam
Adam


Dlaczego nie lagune, czy z nimi faktycznie jest cos nie tak?
sa dosyc tanie i ladne auta.

4 Data: Listopad 04 2011 17:38:49
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2011-11-04 16:57, AT pisze:

  >  Witam,
Wg mnie w tym przypadku lampka ostrzegawcza powinna byc cena.
Za tyle to mozna kupic clio w dobrym stanie z tego rocznika ale nie
lagune.
Co do kontrolki to sie nie wypowiem.
Pozdrawiam
Adam


Dlaczego nie lagune, czy z nimi faktycznie jest cos nie tak?
sa dosyc tanie i ladne auta.


Już lepiej poszukaj Mondeo MK3 ;)

Pozdrawiam !

5 Data: Listopad 04 2011 22:19:02
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2011-11-04 16:57, AT pisze:

  >  Witam,
Wg mnie w tym przypadku lampka ostrzegawcza powinna byc cena.
Za tyle to mozna kupic clio w dobrym stanie z tego rocznika ale nie
lagune.
Co do kontrolki to sie nie wypowiem.
Pozdrawiam
Adam


Dlaczego nie lagune, czy z nimi faktycznie jest cos nie tak?
sa dosyc tanie i ladne auta.



Ta konkretna Laguna jest zjebana genetycznie. Ma silnik 2.0 IDE, z którego Renault szybko zrezygnował.
To dwulitrowy, benzynowy motor z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Cholernie awaryjne ścierwo, choć są tacy, którzy chwalą.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

6 Data: Listopad 04 2011 22:34:58
Temat: Re: zakup laguny
Autor: AT 



Ta konkretna Laguna jest zjebana genetycznie. Ma silnik 2.0 IDE, z którego Renault szybko zrezygnował.
To dwulitrowy, benzynowy motor z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Cholernie awaryjne ścierwo, choć są tacy, którzy chwalą.

Interesuje mnie wersja z mocnym silnikiem
czy wersja 3litrowa jest sprawdzoną jednostką?

Oczywiscie chciałbym zagazować.

pozdrawiam
AT

7 Data: Listopad 05 2011 10:14:45
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "AT"  napisał w wiadomości



Ta konkretna Laguna jest zjebana genetycznie. Ma silnik 2.0 IDE, z którego Renault szybko zrezygnował.
To dwulitrowy, benzynowy motor z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Cholernie awaryjne ścierwo, choć są tacy, którzy chwalą.

Interesuje mnie wersja z mocnym silnikiem
czy wersja 3litrowa jest sprawdzoną jednostką?

Oczywiscie chciałbym zagazować.

no to silnika IDE nie zagazujesz.
Pomijając opinie o silniku, wtrysk bezpośredni w praktyce wyklucza możliwoć założenia gazu. Owszem założyć można, ale generalnie instalacja droższa niż zwykle, poza tym do jej funkcjonowania konieczne jest jednoczesne podawanie paliwa razem z LPG (a w skarjnych przypadkach - np. korki, praca na wolnych obrotach) jedziesz prawie na samym Pb.

Zakładanie takiej instalacji jest bezcelowe.

Jak chcesz instalacje LPG musisz omijac silniki z bezpośrednim wtryskiem.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

8 Data: Listopad 05 2011 09:01:48
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "AT"  napisał w wiadomości

> Witam,
Wg mnie w tym przypadku lampka ostrzegawcza powinna byc cena.
Za tyle to mozna kupic clio w dobrym stanie z tego rocznika ale nie lagune.
Co do kontrolki to sie nie wypowiem.
Pozdrawiam
Adam


Dlaczego nie lagune, czy z nimi faktycznie jest cos nie tak?

Producenta mają nie takiego.
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.
Im dalej tym lepiej.

9 Data: Listopad 05 2011 11:07:52
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Sebastian Biały 

On 2011-11-05 09:01, Cavallino wrote:

Od Renault lepiej trzymać się z daleka.

Zastanawialeś się kiedyś dlaczego tego dawno rynek nie wyregulował i Renault nie jest tylko epizodem w historii? Spisek? Zalani winem francuzi kupują dowolne gówna? Kosmici mają udziały w R? Masz jakieś własne teorie?

10 Data: Listopad 05 2011 11:52:15
Temat: Re: zakup laguny
Autor: made myself 

Sebastian Biały  napisał(a):

On 2011-11-05 09:01, Cavallino wrote:
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.

Zastanawialeś się kiedyś dlaczego tego dawno rynek nie wyregulował i
Renault nie jest tylko epizodem w historii? Spisek? Zalani winem
francuzi kupują dowolne gówna? Kosmici mają udziały w R? Masz jakieś
własne teorie?

A zastanawiałeś się kiedyś jakie czynniki regulują rynek? Nie, bezawaryjność
nie jest podstawowym i jedynym kryterium. Niektórzy chcą tanio, niektórzy
kupują
oczami, innym się podoba znaczek, ewentualnie chcą auto nowe, żeby im sąsiad
zza miedzy dupy nie obrobił, że używane. Znam człowieka, który kupił nową
Tavrię. Znam też kilka osób, które kupiły nowego poloneza, gdy za tę cenę
można było mieć kilkuletniego niemca albo japończyka.

Pzdr,
made_myself

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

11 Data: Listopad 05 2011 11:53:58
Temat: Re: zakup laguny
Autor: made myself 

made myself  napisał(a):

Zastanawialeś się kiedyś dlaczego tego dawno rynek nie wyregulował i
Renault nie jest tylko epizodem w historii? Spisek? Zalani winem
francuzi kupują dowolne gówna? Kosmici mają udziały w R? Masz jakieś
własne teorie?

A zastanawiałeś się kiedyś jakie czynniki regulują rynek? Nie, bezawaryjność
nie jest podstawowym i jedynym kryterium. Niektórzy chcą tanio, niektórzy
kupują
oczami, innym się podoba znaczek, ewentualnie chcą auto nowe, żeby im sąsiad
zza miedzy dupy nie obrobił, że używane. Znam człowieka, który kupił nową
Tavrię. Znam też kilka osób, które kupiły nowego poloneza, gdy za tę cenę
można było mieć kilkuletniego niemca albo japończyka.

No i patrząc na ceny Laguny II, to rynek jak najbardziej działa. Tak
wyposażone auto za te pieniądze znaczą, że bezawaryjności Hondy się tam raczej
nie ma co spodziewać.

Pzdr,
made_myself

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Listopad 05 2011 15:22:36
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "made myself"  napisał w wiadomości


No i patrząc na ceny Laguny II, to rynek jak najbardziej działa. Tak
wyposażone auto za te pieniądze znaczą, że bezawaryjności Hondy się tam raczej
nie ma co spodziewać.


Najlepsze jest to, ze cena zakupu, ceny częsci i niska utrata wartości używanych lagun II powodują,ze auta z roczników 2002-2004 mają jeden z najniższych kosztów przejechania 1km
(źródło - testy długodystansowe dziennikarzy 'motoru' - porównanie ich kosztów 10dieslami i 10benzynami na dystansie 100-150tys km)

Laguna II 1,9dci zajęła pierwsze miejsce jeśli wziąc pod uwage koszt przejechania 1km

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka +  Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM

Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł

13 Data: Listopad 05 2011 15:09:32
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

On 2011-11-05 09:01, Cavallino wrote:
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.

Zastanawialeś się kiedyś dlaczego tego dawno rynek nie wyregulował i Renault nie jest tylko epizodem w historii?

Ten paradoks dotyczy niestety wielu firm i produktów, także codziennego użytku.
Ci co zostają na rynku wcale nie są najlepsi, ani nawet dobrzy w większości przypadków.
Za to umieją dobrze wciskać kit naiwniakom, obecnie tylko to się liczy niestety.

Reklamy Renault są tego najlepszym przykładem.
Jak widzę wspominki o jakości Renault w takiej reklamie, to dostaję ataku śmiechu i każdorazowo się zastanawiam, czy autor takiej reklamy nabija się z Renault, czy z głupoty tych, co to w tą jakość wierzą.

14 Data: Listopad 07 2011 00:06:02
Temat: Re: zakup laguny
Autor: venioo 

W dniu 2011-11-05 15:09, Cavallino pisze:

Reklamy Renault są tego najlepszym przykładem.
Jak widzę wspominki o jakości Renault w takiej reklamie, to dostaję
ataku śmiechu i każdorazowo się zastanawiam, czy autor takiej reklamy
nabija się z Renault, czy z głupoty tych, co to w tą jakość wierzą.

Nooo ten slogan na koncu cośtam o jakości przyprawia mnie też o salwy śmiechu :D

--
venioo
GG:198909

15 Data: Listopad 07 2011 00:02:39
Temat: Re: zakup laguny
Autor: venioo 

W dniu 2011-11-05 11:07, Sebastian Biały pisze:

On 2011-11-05 09:01, Cavallino wrote:
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.

Zastanawialeś się kiedyś dlaczego tego dawno rynek nie wyregulował i
Renault nie jest tylko epizodem w historii? Spisek? Zalani winem
francuzi kupują dowolne gówna? Kosmici mają udziały w R? Masz jakieś
własne teorie?

Gdyby nie dotacje i kontrakty rządu Francji juz dawno byloby tak wlasnie jak piszesz - Renault zostalby tylko epizodem w historii.

--
venioo
GG:198909

16 Data: Listopad 05 2011 11:46:13
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Iglo 

Cavallino  napisał(a):

Producenta mają nie takiego.
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.
Im dalej tym lepiej.

Jak zawsze 100% pomocna merytoryczna odpowiedź gdy chodzi o cokolwiek co
wyprodukowało Renault. Trzymasz stały poziom forum onetu.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

17 Data: Listopad 05 2011 15:10:50
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości

Cavallino  napisał(a):

Producenta mają nie takiego.
Od Renault lepiej trzymać się z daleka.
Im dalej tym lepiej.

Jak zawsze 100% pomocna merytoryczna odpowiedź

Dokładnie tak.
Jeśli żądasz szczegółów to użyj googla, nie będę każdorazowo sypał kilkunastoma tymi samymi przykładami na potwierdzenie badziewności tej firmy, bo Ty masz taki kaprys.

18 Data: Listopad 05 2011 15:02:45
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Iglo 

Cavallino  napisał(a):

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości

> Cavallino  napisał(a):
>
>> Producenta mają nie takiego.
>> Od Renault lepiej trzymać się z daleka.
>> Im dalej tym lepiej.
>
> Jak zawsze 100% pomocna merytoryczna odpowiedź

Dokładnie tak.
Jeśli żądasz szczegółów to użyj googla, nie będę każdorazowo sypał
kilkunastoma tymi samymi przykładami na potwierdzenie badziewności tej
firmy, bo Ty masz taki kaprys.


Zieeeew, znowu selektywnie cytując kawałkami zdań zmieniając ich merytoryczny
sens. EOT nudziarzu...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

19 Data: Listopad 05 2011 16:08:08
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości

Cavallino  napisał(a):

Użytkownik "Iglo"  napisał w wiadomości

> Cavallino  napisał(a):
>
>> Producenta mają nie takiego.
>> Od Renault lepiej trzymać się z daleka.
>> Im dalej tym lepiej.
>
> Jak zawsze 100% pomocna merytoryczna odpowiedź

Dokładnie tak.
Jeśli żądasz szczegółów to użyj googla, nie będę każdorazowo sypał
kilkunastoma tymi samymi przykładami na potwierdzenie badziewności tej
firmy, bo Ty masz taki kaprys.


Zieeeew, znowu

Na drzewo.

20 Data: Listopad 04 2011 16:37:54
Temat: Re: zakup laguny
Autor: to 

begin AT

Od jakiegos  czasu szukam laguny

Może ta Ci się spodoba?
http://u.42.pl/2H8j_laguna

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

21 Data: Listopad 04 2011 18:06:50
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Sebastian Biały 

On 2011-11-04 16:08, AT wrote:

cena zachĂŞcajÂąca, czy ta kontrolka ÂświecÂąca od wtrysku moÂże oznaczaĂŚ coÂś
powaÂżnego?

Dowiesz się podpinając komputer. Laguna ma wredny system diagnostyczny który wymaga niesympatycznie drogiego hardware. Ewentualnie możesz kombinować z kablem ISO i spiraconym DDT2000 ale wiarygodnośc disgnostyki jest znikoma. Możesz też przeczesać:

http://renaultlaguna.pl/forum/index.php

kupujac uzywane auto wiem, ze ok 3k trzeba zostawic
na podstawowe wymiany rozrzad klocki czy opony jakis drazek cos pewnie siĂŞ
jeszcze znajdzie

a) Tylna belka (tuleje). Będą stukać na nierównościach.

b) Zawieszenie ogólnie

c) Problemy z kartami wymagające czasem drogiej naprawy (utrata zasięgu)

d) Czujnik położenia wału unieruchamiający samochód bez ostrzeżenia

e) Czytnik kart i słynny problem z plastikową dzwignią

Usterki zazwyczaj sa trywialne w naprawie, ale niestety przeciętny tumanista nie da rady.

Silniki benzynowe sa mniej awaryjne niż diesle w/g opini posiadaczy benzynowych ;)

Z opini wiem , ze w lagunach ogolnie jest problem z elektrykÂą.

Nic dziwnego. W pancerwagonach elektryki jest mniej więc się relatywnie mniej psuje. W kosiarkach też nie ma problemów z elektryką z czego wynika prosty wniosek że kosiarki są lepsze od Lagun.

co o tym myslicie?

Jak trafisz na zadbany to bierz, w tej cenie nie ma nic wygodniejszego i większego z tego wieku. Opinie o F sobie daruj, ten samochód rekompensuje wszelkie wady swoją ceną i wygodą wożenia dupy. I ładny jest.

22 Data: Listopad 04 2011 11:49:56
Temat: Re: zakup laguny
Autor: BearBag 

Po pierwsze nie kupiłbym auta które w tytule ogłoszenia ma "sliczne",
"bajka" "perełka" "jedyny taki" bo wiadomo że to cwaniaczek.
Laguny II maja b. zła opinie dlatego są takie tanie (w stosunku do
b.dobrego wyposażenia) ale prawda jest taka że usterki które
pierwotnie jeszcze kilka lat temu odstraszały każdego mechanika na
dzien dzisiejszy już sa spokojnie naprawiane domowym sposobem także
nie ma sie czego bac. Te sławetne i legendarne problemy z kartami i
zapalaniem to gruba przesada, zdarza się to raz na kilka tysiecy aut.
Zresztą komplet kart i komputera można kupić już za kilkaset złotych
nawet jak nam padnie. Także autko bardzo przyjemne w prowadzeniu i
raczej polecam bo w tej kasie nie kupimy nic z dwustrefowym
klimatronikiem i innymi bajerami z droższych aut. Tuleje na tylną
belkę kosztują po 50zł od strony wiec nie ma sie czego bać, w każdej
renówce to pada z czasem.

23 Data: Listopad 04 2011 22:32:01
Temat: Re: zakup laguny
Autor: AT 


Laguny II maja b. zła opinie dlatego są takie tanie (w stosunku do
b.dobrego wyposażenia) ale prawda jest taka że usterki które
pierwotnie jeszcze kilka lat temu odstraszały każdego mechanika na
dzien dzisiejszy już sa spokojnie naprawiane domowym sposobem także
nie ma sie czego bac. Te sławetne i legendarne problemy z kartami i
zapalaniem to gruba przesada, zdarza się to raz na kilka tysiecy aut.
Zresztą komplet kart i komputera można kupić już za kilkaset złotych
nawet jak nam padnie. Także autko bardzo przyjemne w prowadzeniu i
raczej polecam bo w tej kasie nie kupimy nic z dwustrefowym
klimatronikiem i innymi bajerami z droższych aut. Tuleje na tylną
belkę kosztują po 50zł od strony wiec nie ma sie czego bać, w każdej
renówce to pada z czasem.

Dzieki za opinie, tak tez mysle kupiac auto i tak szykuje sie na dodatkowe koszta
ok 3k, na drobne naprawy.

pozdrawiam
AT

24 Data: Listopad 04 2011 23:09:38
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Maciek 

natknąłem się na cos takiego
http://otomoto.pl/renault-laguna-sliczna-2-x-klimatronik-skora-C21215014.html
cena zachęcająca, czy ta kontrolka świecąca od wtrysku może oznaczać coś
poważnego?

Nie wiem, ale na pewno błotnik na 1 zdjęciu może oznaczać coś poważnego. Jest zdecydowanie w innym odcieniu.
Znając życie, po podniesieniu maski i oględzinach auta od spodu, wyjdzie rzeźba i radosna twórczoć boskiego Henryka, mistrza młotka, szpachli i pędzla ;-)
Kolejna kontrolka powinna Ci się zapalić po wpisaniu telefonu do gościa w google i przeglądnięciu jego wspaniałych ofert;-) Wygląda na handlarza ;-)

Lepiej skorzystaj z oferty "to" na lagunę, rynek używek w Polsce to masakra ;-) Oczywiście perełki się zdarzają, ale z dużym prawdopodobieństwem to nie ta.

25 Data: Listopad 05 2011 12:18:55
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Iglo 

Maciek  napisał(a):


Nie wiem, ale na pewno błotnik na 1 zdjęciu może oznaczać coś poważnego.

W tej lagunie błotniki są plastikowe i często plastikowe elementy delikatnie
odbiegają barwą od malowanej blachy.


Lepiej skorzystaj z oferty "to" na lagunę, rynek używek w Polsce to
masakra ;-) Oczywiście perełki się zdarzają, ale z dużym
prawdopodobieństwem to nie ta.

Wygląda na minę, silnik niepopularny IDE, kontrolka wtrysku się pali i niska
cena. Po temacie.

Już kiedyś pisałem, że szukałem Laguny ponad 2 miesiące, a to nie jest
rozchwytywane auto i oferty nie znikają w 2 godziny jak golfy3 czy passaty b5.
Brałem pod uwagę Scenic i Laguny i wziąłem 17 (siedemnaste) auto jakie
widziałem. Były 3 egzemplarze gdzie podszedłem na 20m i rezygnowałem, bo juz z
tej odległości było widać, że szkoda czasu. Fakt, jestem zadowolony z zakupu
ale trauma została, zmienię auto jak już naprawdę zajeżdżę Lagunę w trupa.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

26 Data: Listopad 06 2011 01:21:27
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Maciek 

W tej lagunie błotniki są plastikowe i często plastikowe elementy delikatnie
odbiegają barwą od malowanej blachy.

Rację, ale z naciskiem na delikatnie. Ostatnio szukaliśmy Renówki dla kumpla dokładniej Clio. Sytuacja z błotnikami podobna - plastiki. Delikatne różnice w odcieniach się zdarzały na niektórych kolorach. Samochody z przodu nie były walone.
W tym jednak przypadku dla mnie ten samochód to kameleon. Jak w necie tak wygląda to w świetle dziennym będzie masakra.


Po temacie.

Dokładnie. Osobiście gdybym był na kupnie czegoś takiego, nawet by mi się nie chciało ruszyć aby to cudo oglądnąć. Szkoda kasy i czasu.
A propos kolejna podejrzana sprawa to linia tylnej klapy ze światłami ;-)

27 Data: Listopad 06 2011 01:04:47
Temat: Re: zakup laguny
Autor: to 

begin Maciek

W tym jednak przypadku dla mnie ten samochód to kameleon. Jak w necie
tak wygląda to w świetle dziennym będzie masakra.

Bywa i na odwrót. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

28 Data: Listopad 06 2011 02:13:04
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Maciek 

Bywa i na odwrót. ;)

....aha czyli nie ma światła dziennego, nie ma masakry. Right:-)

29 Data: Listopad 06 2011 01:25:24
Temat: Re: zakup laguny
Autor: to 

begin Maciek

Bywa i na odwrót. ;)

...aha czyli nie ma światła dziennego, nie ma masakry. Right:-)

Po prostu na zdjęciach czasami minimalna różnica w odcieniu, której nikt
nie zauważa w realu, wydaje się większa.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

30 Data: Listopad 06 2011 02:45:17
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Maciek 

Po prostu na zdjęciach czasami minimalna różnica w odcieniu, której nikt
nie zauważa w realu, wydaje się większa.


Ok, ale u mnie akurat ten samochód wygląda po prostu źle, jest naprawdę duża różnica w odcieniu. Nie raz oglądałem tego typu auta na żywo i żałuję.

31 Data: Listopad 05 2011 21:47:23
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Albercik 

W dniu 04.11.2011 16:08, AT pisze:

Od jakiegos  czasu szukam laguny
natknąłem się na cos takiego
http://otomoto.pl/renault-laguna-sliczna-2-x-klimatronik-skora-C21215014.html
cena zachęcająca, czy ta kontrolka świecąca od wtrysku może oznaczać coś
poważnego?

kupujac uzywane auto wiem, ze ok 3k trzeba zostawic
na podstawowe wymiany rozrzad klocki czy opony jakis drazek cos pewnie się
jeszcze znajdzie

Z opini wiem , ze w lagunach ogolnie jest problem z elektryką.

co o tym myslicie?
pozdrawiam
AT


silnik 2.0 IDE należy czytać dosłownie, czyli "idę"
Odpuść sobie ten egzemplarz.

Sam mam lagunę II, z tym że 2.2 dCi, owszem, bywa kapryśna, ale ma się to ni jak do stereotypu. Warunek konieczny, to musisz mieć smykałkę do mechaniki, wiele rzeczy można sobie samemu naprawić praktycznie za darmo, przeważnie te drobne usterki odstraszają wielu nabywców, którzy nie potrafią ich prawidłowo zdiagnozować. Skutkuje to tym że można mieć dość luksusowy samochód w przyzwoitej cenie.

I nie o elektrykę w tym stereotypie idzie, no chyba że turbina, dwumasa, zawieszenie, czy panewki są częściami elektrycznymi;) Oczywiście powyższe elementy psują się mniej-więcej tak samo często jak w wieśwagenie od dziadka z niemiec. W zadbanym egzemplarzu w ogóle zapomnisz o czymś takim... Z elektryki to czasem coś nie kontaktuje gdzieś, albo żaróweczka się przepali.

32 Data: Listopad 06 2011 12:00:18
Temat: Re: zakup laguny
Autor: wilddziki  

AT  napisał(a):

Od jakiegos  czasu szukam laguny

Witam,
mogę podzielić się swoim doświadczeniem z Laguną, co prawda trochę młodszą i z
silnikiem diesla.
Posiadałem przez 4lata Lagunę II z 2005 r. FL I czyli jeszcze jak to się mówi
w starej budzie, silnik 1.9dCi 130KM. Auto sprowadzone z Francji z przebiegiem
ponad 100kkm. Czyli największe możliwe zło jakie można kupić :) nie dość że
francuz to jeszcze z zagranicy :) . Po przeczytaniu kilku postów na różnych
forach przed zakupem naprawdę się zastanawiałem czy nie odpuścić sobie tego
samochodu.

Usterki przez te 4 lata:
 - po dwóch latach jazdy po naszych polskich drogach coś się porobiło przy
tylnej belce, jakieś gumy czy tuleje, przy większych wybojach z tyłu był stuk
jakby ktoś młotkiem w kowadło walił :) , nie pamiętam dokładnie co to było,
koszt naprawy w ASO 600zł
- po 3 latach  jazdy po naszych polskich drogach dały o sobie znać drążki
kierownicze, oba wymienione , koszt ~750zł w ASO
- padł jeden czujnik opon,ułamał się wentyl a nie elektronika,  koszt spory bo
z wymianą coś ~300zł ale przy okazji mi przestawili światła na tryb norweski
- czasami jedne tylne drzwi nie dawały sygnału do kompa że są otwarte, w necie
dowiedziałem się że to jakiś mikrostyk w klamce już ma dość ale nie
wymieniałem bo to zdarzało się sporadycznie i niczemu nie przeszkadzało.
Poza tymi usterkami nic więcej się nie działo, auto w pełni wyposażone wraz
ksenonami i nawigacją plus kupa bajerów takich jak pamięć dla foteli, lusterek
i radia przypisane do karty, karta hands free etc. Nic z tych rzeczy się nie
popsuło przez te 4 lata.
Raz w roku serwis na wymianę oleju i filtrów. Powyższe usterki były usuwane w
przeciągu kilku godzin, z reguły w godzinach mojej pracy więc przerw w jeździe
nie było. Auto nigdy nie zepsuło się na trasie.
Spalanie w mieście ~9l/100km  w trasie 5,4l/100km.
Auto sprzedało się w ciągu jednego dnia a różnica pomiędzy ceną zakupu a
sprzedaży wynosiła 17kpln.
Auto fajnie wspominam ale zawieszenie tego samochodu niestety mi w ogóle nie
odpowiadało. Auto długie i mało skrętne, na parkingu porażka. Za to w środku
bardzo przyjemne i dobrze wyciszone, a z tym silnikiem dość dynamiczne i nigdy
nie było problemów przy wyprzedzaniu, nawet z pełnym bagażnikiem i kompletem
rodziny na pokładzie. Bagażnik to porażka (liftback) choć w sumie dało się
zapakować 4 osobową rodzinę na 2tyg. wakacje, wymagało to jednak trochę
pomyślenia przed pakowaniem :)
W rodzinie jest druga laguna dokładnie z tym samym silnikiem i ten sam rocznik
ale po face liftingu. Z tego co do mnie dociera to nie ma z nią większych
problemów , niemniej coś tam więcej się dzieje, ale żadnej tragedii nie ma :P
Z drugiej strony znajomy ma lagunę z 2001 z 2.2dci i klnie na czym świat stoi,
silnik ponoć się strasznie sypie więc coś w tych opiniach o Lagunach z przed
2005 roku musi być...

Pozdrawiam

 



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Listopad 06 2011 23:30:21
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Sebastian Biały 

On 2011-11-06 13:00, wilddziki wrote:

Z drugiej strony znajomy ma lagunę z 2001 z 2.2dci

Z tym 2.2dci to jest tak:

a) "Turbo się popsulo", dymi na czarno. Mechanik: turbina do wymiany. Mądry używa pilnika do paznokci na zaworze sterowania turbo, otwiera, czysci i jedzie dalej. Koszt 0zł.

b) "Nie ma mocy". mechanik: do wymiany komputer, turbo i pompa wysokiego i fotel kierowcy. Mądry: czyści czujnik ciśnienia i ma moc. Koszt 0zł.

c) "Rozrząd się rozleciał". Mechanik: do wymiany silnik. Mądry: kupuje 4 wkręty do metalu i blokuje klapki kolektora. Koszt <1zł.

itd.

Usterki w 2.2dci wynikają chyba głównie z tego że to nie jest kosiarka a diagnostyka common-rail wymaga kawałka mózgu, prawidłowego software i doświadczenia. Zazwyczaj przeciętny mechanik ma tylko jedną z tych trzech rzeczy. W dodatku znalezienie kogoś kto jest w stanie prawidłowo opisać jak działa common-rail jest nietrywialne. To ja, głupi programista, musiałem tłumaczyć kilku "panie 20 lat w dieslach robie" jak działa całość tego systemu bo jeden nie wiedział jak działa wtryskiwacz, a drugi nie kumał jak działa przepływomierz a trzeci kazał wymieniać głowicę z powodu głupich klapek. Żenada.

34 Data: Listopad 07 2011 14:57:31
Temat: Re: zakup laguny
Autor: czak norris 

W dniu 2011-11-06 23:30, Sebastian Biały pisze:


a) "Turbo się popsulo", dymi na czarno. Mechanik: turbina do wymiany.
Mądry używa pilnika do paznokci na zaworze sterowania turbo, otwiera,
czysci i jedzie dalej. Koszt 0zł.

b) "Nie ma mocy". mechanik: do wymiany komputer, turbo i pompa wysokiego
i fotel kierowcy. Mądry: czyści czujnik ciśnienia i ma moc. Koszt 0zł.

c) "Rozrząd się rozleciał". Mechanik: do wymiany silnik. Mądry: kupuje 4
wkręty do metalu i blokuje klapki kolektora. Koszt <1zł.

Na prawdę uważasz, że to jest normalne aby w samochodzie klasy średniej wyprodukowanym w 21 wieku, użytkownik w ramach czynności "eksploatacyjnych" czyścił pilniczkiem do paznokci jakieś zawory w turbinie lub "tuningował" kolektor przy użyciu blachowkrętów?

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;)

35 Data: Listopad 07 2011 18:53:16
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Sebastian Biały 

On 2011-11-07 14:57, czak norris wrote:

Na prawdę uważasz, że to jest normalne aby w samochodzie klasy średniej
wyprodukowanym w 21 wieku, użytkownik w ramach czynności
"eksploatacyjnych" czyścił pilniczkiem do paznokci jakieś zawory w
turbinie lub "tuningował" kolektor przy użyciu blachowkrętów?

Nie. Za normę uważa się powszechnie wymianę jednoski napędowej z powodu uszkodzenia uszczelki czujnika płynu spryskiwacza. I dlatego Laguna II nie jest dla tumanistów.

36 Data: Listopad 07 2011 19:45:42
Temat: Re: zakup laguny
Autor: venioo 

W dniu 2011-11-07 14:57, czak norris pisze:

Na prawdę uważasz, że to jest normalne aby w samochodzie klasy średniej
wyprodukowanym w 21 wieku, użytkownik w ramach czynności
"eksploatacyjnych" czyścił pilniczkiem do paznokci jakieś zawory w
turbinie lub "tuningował" kolektor przy użyciu blachowkrętów?

Dlatego dla chętnych cena jest odpowiednio niższa :)

--
venioo
GG:198909

37 Data: Listopad 09 2011 08:21:24
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Albercik 

W dniu 06.11.2011 23:30, Sebastian Biały pisze:

On 2011-11-06 13:00, wilddziki wrote:

c) "Rozrząd się rozleciał". Mechanik: do wymiany silnik. Mądry: kupuje 4
wkręty do metalu i blokuje klapki kolektora. Koszt <1zł.


Powiedz mi, czy blokowałeś u siebie te klapy? Czy przy robocie musiałeś zdejmować kolektor/pokrywę zaworów? jeżeli tak to czy wymieniałeś uszczelkę?
Co jest jeszcze potrzebne przy tej robocie? Chyba klucz dynamometryczny.. Dało by radę bez niego?

A może jest jakiś patent na zablokowanie klap, bez odkręcania kolektora? Tylko skąd wiedzieć w jakiej są pozycji? Zakładam najgorszy wariant, że klapy mam pourywane.

Za zwaleniem pokrywy zaworów, przemawia fakt że poci mi się silnik w okolicy tych klap, warto by to wybadać... Może będzie się to dało jakoś pospawać..
Przeciw zdejmowaniu pokrywy to brak klucza dynamometrycznego i niechęć kupowania nie tanich uszczelek.

38 Data: Listopad 07 2011 12:51:28
Temat: Re: zakup laguny
Autor: kamil d 

W dniu 2011-11-04 16:08, AT pisze:

cena zachęcająca, czy ta kontrolka świecąca od wtrysku może oznaczać coś
poważnego?

Dziwi mnie, że handlarz nie wyjął żarówki od tej kontrolki i w ogóle o tym wspomina.

Z opini wiem

http://www.maengelreport.com/ , może coś ci to podpowie.

--
kamil d

39 Data: Listopad 07 2011 13:27:03
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Vlad The Ripper 

Dziwi mnie, że handlarz nie wyjął żarówki od tej kontrolki i w ogóle o tym wspomina.

Prawdopodobnie ma to ukryć jakiś grubszy problem z tym autem. Bo ciężko nawet w naszym kraju wytłumaczyć sobie sytuację by laguna była ponad 2 razy tańsza od passata z tego samego rocznika. Dodatkowo nieprzerejestrowana, zatem nie wiadomo czy w ogóle da się zarejestrować w naszej ziemniaczanej republice.

40 Data: Listopad 07 2011 18:15:52
Temat: Re: zakup laguny
Autor: Sebastian Biały 

On 2011-11-07 12:51, kamil d wrote:

Dziwi mnie, że handlarz nie wyjął żarówki od tej kontrolki

Bo to wyswietlacz i specjalistom od panzewagonów trudniej tutaj coś oszukać.

zakup laguny



Grupy dyskusyjne