Grupy dyskusyjne   »   zepsuty alarm cobra r.megane

zepsuty alarm cobra r.megane



1 Data: Lipiec 17 2008 20:06:05
Temat: zepsuty alarm cobra r.megane
Autor: kondi 

witam,

na poczatku prosba, jesli to nie jest wlasciwa grupa to prosilbym o
wskazanie prawidlowej,

sytuacja wyglada tak: zepsul mi sie pilot, nie laczylo cos i nie otwieralo
centrlnego zamka, pomyslalem o baterii i ja wymienilem, pilot blyska i
owszem, ale ani drzwi ni eotwiera, ani alarmu nie wylacza. musialem
wylaczyc syrene przy grzebaniu w srodku, bo juz nie mialem sily z wyciem, z
reszta sasiedzi zadzwonili po policje wiec nie chcialem tez nikomu
dokuczac, bo alarm byl upierdliwy.

samochod jest stary bo 12 letni, to megane, no i chcialbym calkiem wylaczyc
ten alarm. otwieram drzwi kluczykiem i oczywiscie wszystko sie wlacza i nie
daje rady. pamietam, ze kiedys wymienialem akumulator, to alarm cobry mi
sie rozkodowal i pojechalem normalnie do salonu i tam mi zakodowali
ponownie. problem teraz mam taki, ze alarm dalej dziala i dalej mam
wlaczajace si emigacze awaryjne, w takim stanie jechac nigdzie nie jestem w
stanie :( odczepilem jedna kleme, nie pomoglo, odczepilem obie, to samo,
swiatla dalej blyskaja, teraz zostawilem na noc, gdyby mialo byc tak, ze
alarm ma jakis podreczny akumulatorek w sobie. aha, syrena jest dalej
wylaczona (odczepilem jakies kable) moze dlatego po wlaczeniu klem alarm
dalej dziala?

juz nic nie wiem, moze ktos podpowie co zrobic, zeby alarm wylaczyc w
chorobe, otwierac moge kluczykiem sobie,

pozdrawiam i z gory dziekuje za sugestie



2 Data: Lipiec 17 2008 20:50:38
Temat: Re: zepsuty alarm cobra r.megane
Autor: Ela Bydgoszcz 

Poczytaj, moze Ci sie cos przyda - kiedys szukalam i komus pomoglo:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic409672.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic491569.html

Pozdrawiam i powodzenia ;-)

--
Ela Bydgoszcz


Uzytkownik "kondi"  napisal w wiadomosci

witam,

na poczatku prosba, jesli to nie jest wlasciwa grupa to prosilbym o
wskazanie prawidlowej,

sytuacja wyglada tak: zepsul mi sie pilot, nie laczylo cos i nie otwieralo
centrlnego zamka, pomyslalem o baterii i ja wymienilem, pilot blyska i
owszem, ale ani drzwi ni eotwiera, ani alarmu nie wylacza. musialem
wylaczyc syrene przy grzebaniu w srodku, bo juz nie mialem sily z wyciem,
z
reszta sasiedzi zadzwonili po policje wiec nie chcialem tez nikomu
dokuczac, bo alarm byl upierdliwy.

samochod jest stary bo 12 letni, to megane, no i chcialbym calkiem
wylaczyc
ten alarm. otwieram drzwi kluczykiem i oczywiscie wszystko sie wlacza i
nie
daje rady. pamietam, ze kiedys wymienialem akumulator, to alarm cobry mi
sie rozkodowal i pojechalem normalnie do salonu i tam mi zakodowali
ponownie. problem teraz mam taki, ze alarm dalej dziala i dalej mam
wlaczajace si emigacze awaryjne, w takim stanie jechac nigdzie nie jestem
w
stanie :( odczepilem jedna kleme, nie pomoglo, odczepilem obie, to samo,
swiatla dalej blyskaja, teraz zostawilem na noc, gdyby mialo byc tak, ze
alarm ma jakis podreczny akumulatorek w sobie. aha, syrena jest dalej
wylaczona (odczepilem jakies kable) moze dlatego po wlaczeniu klem alarm
dalej dziala?

juz nic nie wiem, moze ktos podpowie co zrobic, zeby alarm wylaczyc w
chorobe, otwierac moge kluczykiem sobie,

pozdrawiam i z gory dziekuje za sugestie

3 Data: Lipiec 18 2008 09:31:46
Temat: Re: zepsuty alarm cobra r.megane
Autor: kondi 

Ela Bydgoszcz wrote:

Poczytaj, moze Ci sie cos przyda - kiedys szukalam i komus pomoglo:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic409672.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic491569.html

hej
dzieki za linki, patrzylem tam, jednak niewiele rozumiem, jakies piny
wchodza w gre, ja mam bardzo stary alarm z jednym guzikiem tylko, kontrolka
jest schowana gdzies pod tablica rozdzielcza i ponowne zakodowanie wymagalo
kontaktu z przedstawicielem renowki (pewnie mozna byloby to zrobic samemu
gdyby tylko wiedziec dokladnieco i jak) na razie bardziej interesuje mnie
wylaczenie alarmu, bo potrzebny mi samochod, a ze chcialbym wymienic piloty
to raczej do tego momentu chce poczekac z nowym

zepsuty alarm cobra r.megane



Grupy dyskusyjne