Witam,
Mam drobny dylemat :)
Kupilem kilkanascie dni temu auto, ktore ma mocno zuzyte opony (letnie).
Jak jade slychac buczenie, dudnienie (to chyba nie lozysko), chyba sa
tez zle wywazone, bo samochod lekko odbija w prawo (hamulce ok). Ciezko
szukac przyczyny takiego zachowania majac tak zuzyte opony.

Pytanie:
Czy lepiej bedzie kupic teraz jeszcze letnie opony i zalozyc je na
najblizsze 2-4 tyg? Czy juz teraz moge zalozyc zimowe? Zrobia im cos te
2-4 tyg jazdy w tem 10-18 stopni?
A moze przeczekac do zimy na obecnych oponach?

Kupilem kilkanascie dni temu auto, ktore ma mocno zuzyte opony (letnie).
Jak jade slychac buczenie, dudnienie (to chyba nie lozysko), chyba sa
tez zle wywazone, bo samochod lekko odbija w prawo (hamulce ok). Ciezko
szukac przyczyny takiego zachowania majac tak zuzyte opony.

Pytanie:
Czy lepiej bedzie kupic teraz jeszcze letnie opony i zalozyc je na
najblizsze 2-4 tyg? Czy juz teraz moge zalozyc zimowe? Zrobia im cos te
2-4 tyg jazdy w tem 10-18 stopni?
A moze przeczekac do zimy na obecnych oponach?

spokojnie mozesz zalozyc zimowe opony. To nie jest tak ze opony znikaja po
przekroczeniu +10st. No chyba ze jezdzisz bardzo ostro to moze fatycznie
szkoda. Jesli normalnie, spokojnie to nie ma problemu. Nie zniszcza sie.
Znam kilka osob ktore jezdza na zimowkach caly rok i nawet po 30st upałach
opony istnieja ;)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Pytanie:
Czy lepiej bedzie kupic teraz jeszcze letnie opony i zalozyc je na
najblizsze 2-4 tyg? Czy juz teraz moge zalozyc zimowe? Zrobia im cos te
2-4 tyg jazdy w tem 10-18 stopni?
A moze przeczekac do zimy na obecnych oponach?

spokojnie mozesz zalozyc zimowe opony. To nie jest tak ze opony znikaja po
przekroczeniu +10st. No chyba ze jezdzisz bardzo ostro to moze fatycznie
szkoda. Jesli normalnie, spokojnie to nie ma problemu. Nie zniszcza sie.
Znam kilka osob ktore jezdza na zimowkach caly rok i nawet po 30st upałach
opony istnieja ;)

Dzieki, to jeszcze jedno, moge przelozyc (dosc nowe) opony ze starego
samochodu.
W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze? Czy lepiej
jest kupic identyczne jak te co teraz mam?

Dzieki, to jeszcze jedno, moge przelozyc (dosc nowe) opony ze starego
samochodu.
W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze? Czy lepiej
jest kupic identyczne jak te co teraz mam?

bez problemu moga byc dla siebie zamiennikami. Na zime nawet lepiej rozmiar
wezsze.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk pisze:

Dzieki, to jeszcze jedno, moge przelozyc (dosc nowe) opony ze starego
samochodu.
W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze? Czy lepiej
jest kupic identyczne jak te co teraz mam?

bez problemu moga byc dla siebie zamiennikami. Na zime nawet lepiej rozmiar
wezsze.

niestety sprawdzilem, w starym mam R13 a nie R14
czyli 175/70/R13 a to juz spora roznica sie robi.
Chyba kupie nowe i bedzie swiety spokoj.
Kupic dokladnie takiego samego rozmaru jak te letnie?

niestety sprawdzilem, w starym mam R13 a nie R14
czyli 175/70/R13 a to juz spora roznica sie robi.

nie dosc ze spora roznica to niewykonalne zeby zalozyc te opony na felgi 14"
;)

Chyba kupie nowe i bedzie swiety spokoj.
Kupic dokladnie takiego samego rozmaru jak te letnie?

kup 175/70 beda ciut tansze.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk pisze:

niestety sprawdzilem, w starym mam R13 a nie R14
czyli 175/70/R13 a to juz spora roznica sie robi.

nie dosc ze spora roznica to niewykonalne zeby zalozyc te opony na felgi 14"
;)

Chyba kupie nowe i bedzie swiety spokoj.
Kupic dokladnie takiego samego rozmaru jak te letnie?

kup 175/70 beda ciut tansze.

dzieki. jednak 10pln nie robi wiekszej roznicy. po prostu chce miec
dobrze sprawujace sie oponki :)
a nie mam pojecia jak w praktyce ma sie taka roznica w wielkosci.

dzieki. jednak 10pln nie robi wiekszej roznicy. po prostu chce miec
dobrze sprawujace sie oponki :)
a nie mam pojecia jak w praktyce ma sie taka roznica w wielkosci.

w pratyce nie odczujesz roznicy :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk w

a nie mam pojecia jak w praktyce ma sie taka roznica w wielkosci.

w pratyce nie odczujesz roznicy :)

Tak mówią ci, którzy maja małego małego ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

a nie mam pojecia jak w praktyce ma sie taka roznica w wielkosci.

w pratyce nie odczujesz roznicy :)

Tak mówią ci, którzy maja małego małego ;-)

ja tam mowie o oponach. Nie mierz inncch swoja miara ;-)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

Scyzoryk w

a nie mam pojecia jak w praktyce ma sie taka roznica w wielkosci.

w pratyce nie odczujesz roznicy :)

Tak mówią ci, którzy maja małego małego ;-)

ja tam mowie o oponach. Nie mierz inncch swoja miara ;-)

Ja też mówię o dobrze sprawujących się oponkach ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

On Tue, 09 Oct 2007 18:46:39 +0200,  Tomek wrote:

Scyzoryk pisze:

W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%

niestety sprawdzilem, w starym mam R13 a nie R14
czyli 175/70/R13 a to juz spora roznica sie robi.

Roznica jak roznica - felgi inne trzeba.

Opona niby z gumy jest, ale tylko na wierzchu,
i 13 na felge 14 nie wejdzie :-)

Kupic dokladnie takiego samego rozmaru jak te letnie?

letnie zuzyte ? Sprawdz ceny, byc moze jakis sasiedni rozmiar jest
bardziej popularny i tanszy. Potem kupisz takie letnie.
Na polskie drogi raczej wieksze niz mniejsze zalecam.

A moze calosezonowe ?

J.

On Tue, 09 Oct 2007 18:46:39 +0200,  Tomek wrote:

Scyzoryk pisze:

W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%

niestety sprawdzilem, w starym mam R13 a nie R14
czyli 175/70/R13 a to juz spora roznica sie robi.

Roznica jak roznica - felgi inne trzeba.

Opona niby z gumy jest, ale tylko na wierzchu,
i 13 na felge 14 nie wejdzie :-)

Kupic dokladnie takiego samego rozmaru jak te letnie?

letnie zuzyte ? Sprawdz ceny, byc moze jakis sasiedni rozmiar jest
bardziej popularny i tanszy. Potem kupisz takie letnie.
Na polskie drogi raczej wieksze niz mniejsze zalecam.

A moze calosezonowe ?

Ano tez sie nad tym zaczalem zastanawiac. Kiedys dawno w starym
samochodzie majac letnie wyjachalem na pierwszy snieg to w tym samym
dniu kupilem zimowki. Ale to byl tyl naped... Duzo tez jezdze, wiec
dobre opony fajnie by bylo miec. Sa jakies dobre calosezonowe?

On Tue, 09 Oct 2007 19:14:10 +0200,  Tomek wrote:

A moze calosezonowe ?

Ano tez sie nad tym zaczalem zastanawiac. Kiedys dawno w starym
samochodzie majac letnie wyjachalem na pierwszy snieg to w tym samym
dniu kupilem zimowki. Ale to byl tyl naped...

To nie tyl tylko opony. Jedne "letnie" na sniegu zachowuja sie
przyzwoicie, inne fatalnie - no w koncu nie musza.

Duzo tez jezdze, wiec
dobre opony fajnie by bylo miec. Sa jakies dobre calosezonowe?

Adac od lat chwali Goodyear Vector 5+

Niezle tez wypadly
 Hankook Centum H720  - gorsze na wodzie
 Vredestein Quadrac 2 - gorsze na lodzie

J.

Scyzoryk pisze:

Dzieki, to jeszcze jedno, moge przelozyc (dosc nowe) opony ze starego
samochodu.
W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze? Czy lepiej
jest kupic identyczne jak te co teraz mam?

bez problemu moga byc dla siebie zamiennikami. Na zime nawet lepiej rozmiar
wezsze.

ech, a znow wyszukiwarka na opony.pl pokazuje, ze do kia sephia II
powinienem miec 185/60R14. Tyle ze jak teraz mam kumho (na 99% od
nowosci) 185/65/R14, to juz nic nie rozumiem. W salone wsadzili inne
fegi? Czy blad na opony.pl ?

Tomek pisze:

ech, a znow wyszukiwarka na opony.pl pokazuje, ze do kia sephia II
powinienem miec 185/60R14. Tyle ze jak teraz mam kumho (na 99% od
nowosci) 185/65/R14, to juz nic nie rozumiem. W salone wsadzili inne
fegi? Czy blad na opony.pl ?

Przecież oba rozmiary wejdą na tą samą felgę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

On 9 Pa , 12:01, Tomek  wrote:

>> Pytanie:
>> Czy lepiej bedzie kupic teraz jeszcze letnie opony i zalozyc je na
>> najblizsze 2-4 tyg? Czy juz teraz moge zalozyc zimowe? Zrobia im cos te
>> 2-4 tyg jazdy w tem 10-18 stopni?
>> A moze przeczekac do zimy na obecnych oponach?

> spokojnie mozesz zalozyc zimowe opony. To nie jest tak ze opony znikaja po
> przekroczeniu +10st. No chyba ze jezdzisz bardzo ostro to moze fatycznie
> szkoda. Jesli normalnie, spokojnie to nie ma problemu. Nie zniszcza sie.
> Znam kilka osob ktore jezdza na zimowkach caly rok i nawet po 30st upa ach
> opony istnieja ;)

Dzieki, to jeszcze jedno, moge przelozyc (dosc nowe) opony ze starego
samochodu.
W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze? Czy lepiej
jest kupic identyczne jak te co teraz mam?

Mog  byc zamienniki....

Pozdrawiam

Jarek Nowak
www.pinusproject.pl

On Tue, 09 Oct 2007 12:01:11 +0200,  Tomek wrote:

W starym mam opony 175/70/R14, a w nowym 185/65/R14.
Kalkulator zamiennikow mowi, ze moge je zalozyc  - roznica srednic
-4,5mm, tj. 0,8%
A jak to jest w praktyce? Moga byc takie troche mniejsze?

Moga byc, nawet wiecej.
Tylko .. jak jezdzisz gdzies po gorach zima to jeszcze przeswit wazny,
tu kazdy centymetr wazny, wolalbym zalozyc wieksze niz mniejsze :-)

No i drobiazg - co na zapas, bo w razie gwozdzia dobrze jest miec
zapas w takim samym rozmiarze .. no, tych 2mm promienia to zadna
roznica.

J.

Witam,
Mam drobny dylemat :)
Kupilem kilkanascie dni temu auto, ktore ma mocno zuzyte opony (letnie).
Jak jade slychac buczenie, dudnienie (to chyba nie lozysko), chyba sa
tez zle wywazone, bo samochod lekko odbija w prawo (hamulce ok). Ciezko
szukac przyczyny takiego zachowania majac tak zuzyte opony.

A ja bym jednak najpierw poszukal przyczyny wycia i dudnienia poki masz kase
(przed zakupem opon). Mozliwe ze po wymianie opon bedzie ci dalej dudnic
albo wrecz jeszcze bardziej bo nie slyszalem zeby lyse opony dudnily
bardziej niz nowe. Co do sciagania to wlasnie moze byc lozysko prawe, troche
ciezej sie kreci i sciaga na prawo a przy okazji wyje. Sprawdz najpierw
lozyska zwlaszcza prawe.

Marcin

A ja bym jednak najpierw poszukal przyczyny wycia i dudnienia poki masz kase
(przed zakupem opon). Mozliwe ze po wymianie opon bedzie ci dalej dudnic
albo wrecz jeszcze bardziej bo nie slyszalem zeby lyse opony dudnily
bardziej niz nowe. Co do sciagania to wlasnie moze byc lozysko prawe, troche
ciezej sie kreci i sciaga na prawo a przy okazji wyje. Sprawdz najpierw
lozyska zwlaszcza prawe.

Też tak myślę - te dudnienia to nie od opon. Proponuję auto do jakiegoś dobrego
mechanika i niech osłucha na podnośniku (łożysko jest słychać) To dudnienie
wskazuje IMHO dość jednoznacznie na uszkodzone łożysko - pytanie, czy tylko
to... bo ściaganie od łozyska raczej nie będzie.. albo źle ustawiona zbieżność
albo jakiś problem w zawieszeniu (może końcówki drążków kierowniczych)?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

A ja bym jednak najpierw poszukal przyczyny wycia i dudnienia poki masz kase
(przed zakupem opon). Mozliwe ze po wymianie opon bedzie ci dalej dudnic
albo wrecz jeszcze bardziej bo nie slyszalem zeby lyse opony dudnily
bardziej niz nowe. Co do sciagania to wlasnie moze byc lozysko prawe, troche
ciezej sie kreci i sciaga na prawo a przy okazji wyje. Sprawdz najpierw
lozyska zwlaszcza prawe.

Też tak myślę - te dudnienia to nie od opon. Proponuję auto do jakiegoś dobrego
mechanika i niech osłucha na podnośniku (łożysko jest słychać) To dudnienie
wskazuje IMHO dość jednoznacznie na uszkodzone łożysko - pytanie, czy tylko
to... bo ściaganie od łozyska raczej nie będzie.. albo źle ustawiona zbieżność
albo jakiś problem w zawieszeniu (może końcówki drążków kierowniczych)?

Byc moze, ale opony i tak zmienic musze.

Cytat z archiwum grup:
" A jesli chodzi o glosnosc: po pierwszej zimie i zmianie opon na kumho
pojechalem do serwisu, ze mi lozysko chyba padlo. "

Takich opinii o Kumho jest sporo w necie :)

Cytat z archiwum grup:
" A jesli chodzi o glosnosc: po pierwszej zimie i zmianie opon na kumho
pojechalem do serwisu, ze mi lozysko chyba padlo. "

Eeee, ja mam tak z F1. Wyją jakby łożyska padały.

  [ciach]

Mozliwe ze po wymianie opon bedzie ci dalej dudnic
albo wrecz jeszcze bardziej bo nie slyszalem zeby lyse opony dudnily
bardziej niz nowe. Co do sciagania to wlasnie moze byc lozysko prawe,
troche
ciezej sie kreci i sciaga na prawo a przy okazji wyje. Sprawdz najpierw
lozyska zwlaszcza prawe.

Zgadzam sie. Ja sie moge pochwalic osobistym przypadkiem dudniącej głośnej
zuzytej opony. Byla nierownomiernie zuzyta z powodu uzywania jej przy
niesprawnych amortyzatorach co spowodowało jej "poząbkowanie". Po wymianie
amortyzatorów i opon nastała cisza jak makiem zasiał ....


pozdrawiam

Piotr Z

Golab pisze:

Witam,
Mam drobny dylemat :)
Kupilem kilkanascie dni temu auto, ktore ma mocno zuzyte opony (letnie).
Jak jade slychac buczenie, dudnienie (to chyba nie lozysko), chyba sa
tez zle wywazone, bo samochod lekko odbija w prawo (hamulce ok). Ciezko
szukac przyczyny takiego zachowania majac tak zuzyte opony.

A ja bym jednak najpierw poszukal przyczyny wycia i dudnienia poki masz kase
(przed zakupem opon). Mozliwe ze po wymianie opon bedzie ci dalej dudnic
albo wrecz jeszcze bardziej bo nie slyszalem zeby lyse opony dudnily
bardziej niz nowe. Co do sciagania to wlasnie moze byc lozysko prawe, troche
ciezej sie kreci i sciaga na prawo a przy okazji wyje. Sprawdz najpierw
lozyska zwlaszcza prawe.

I po zamianie.
Na nowych oponach sciagania w prawo nie ma, nic tez nie wyje :)

Tomek  napisał(a):

Witam,
Mam drobny dylemat :)
Kupilem kilkanascie dni temu auto, ktore ma mocno zuzyte opony (letnie).
Jak jade slychac buczenie, dudnienie (to chyba nie lozysko), chyba sa
tez zle wywazone, bo samochod lekko odbija w prawo (hamulce ok). Ciezko
szukac przyczyny takiego zachowania majac tak zuzyte opony.

Pytanie:
Czy lepiej bedzie kupic teraz jeszcze letnie opony i zalozyc je na
najblizsze 2-4 tyg? Czy juz teraz moge zalozyc zimowe? Zrobia im cos te
2-4 tyg jazdy w tem 10-18 stopni?
A moze przeczekac do zimy na obecnych oponach?

Jak temp. zejdzie poniżej 7 stopni to zakładasz zimówki.


-.
Radek,
Polecam film "Nocna Zmiana" (autentyczne fakty!):
http://pl.youtube.com/results?search_query=nocna+zmiana&search=Szukaj
Przekaż innym:   http://skocz.pl/zdrajcy_Polski

PIS rządzi, a Polakom wstyd...za PO i SLD(LID), za agentów,
aferzystów i złodziei i innych przestępców (jak np. poseł PO - Sawicka)

e-mail: moniek.zoliborz <małpiszon> gazeta.pl



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/