[kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny?
1 | Data: Luty 04 2007 04:33:46 |
Temat: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | |
Autor: Filip KK | Witam! 2 |
Data: Luty 04 2007 08:40:44 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Łukasz Kusek | On Sun, 04 Feb 2007 04:33:46 +0100, Filip KK wrote: Czyja wedlug Was wina? A moze wspolwina? Prosze o Wasze przemyslane Moze mam cos z oczami i mysleniem, bo dopiero wstalem, ale nie moge dopatrzyc sie tutaj Twojej winy. Chyba, ze nie podales jakiegos szczegolu. Art. 23.1 Kierujący pojazdem jest obowiązany: 3. przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności: a. sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia, 3 |
Data: Luty 04 2007 08:46:46 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cavallino |
Ja jechalem prosto, a on tylem cofal przekraczajac os jezdni, wjezdzajac bezposrednio przed moim pojazdem, doprowadzajac jednoczesnie swoim manewrem do kolizji. Bezdyskusyjnie cofającego. A moze wspolwina? Niby z jakiej okazji? 4 |
Data: Luty 04 2007 09:07:06 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: JoAsienka | Pewwnego dnia, niejaki(a): Filip KK napisał(a): Witam! Predkosc dozwolona na tym odcinku: 40 km/h. Moja predkosc Facet jest winny nie zastosowania sie do nn wymienionego artykulu KRD, ale Ty jechales za szybko - wiec pewnie Policja stwierdzila wspolwine - a jak mojemu tacie facet skasowal Tico, bo go tata nie zauwazyl (byla dopuszczalna 40 km/h) - a facet grzal dobra setka - i tata sie nie pieklil, przyznal sie ze to jego wina.... -- JoAsienka. Pozdrawiam. 5 |
Data: Luty 04 2007 09:19:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Czyja wedlug Was wina? A moze wspolwina? Prosze o Wasze przemyslane cofajac musi ustapic wszystkim, podobnie zmieniajac kierunek i skrecajac w bocza droge. IMHO bezdyskusyjna jego wina. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 6 |
Data: Luty 04 2007 13:08:21 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Filip KK | Dzieki wszystkim za odpowiedzi. 7 |
Data: Luty 04 2007 13:29:09 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Filip KK napisał(a): Dzieki wszystkim za odpowiedzi. takiĹ zawsze mÄ dry, a w tej sytuacji sam sie wkopałeĹ, ewidentnie twoja współwina, a jak gosciu mÄ drze bedzie zeznawał to bÄdzie całokowice twoja -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwieĹ meksykaĹska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisaÄ to w adresie zostaw tylko ksywkÄ 8 |
Data: Luty 04 2007 13:33:26 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Filip KK | Richat wrote: takiĹ zawsze mÄ dry, a w tej sytuacji sam sie wkopałeĹ, ewidentnie twoja Dlaczego calkowicie moja? (Prosze o wyczerpujaca odpowiedz) To on doprowadzil swoim manewrem do kolizji, nie ja. Opis zdarzenia opisalem na miejscu wypadku tak jak w rzeczywistosci bylo, ktos kto umie czytac ze zrozumieniem ma czarno na bialo-wszystko. A od podjecia decyzji o winie, ew. wspolwinie jest ubezpieczalnia, dopiero w nastepnej kolejnosci sad. -- /Pozdrawiam, Filip/ :( + VW = :) www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn 9 |
Data: Luty 04 2007 14:45:20 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Hektor | Użytkownik "Filip KK" napisał w Dlaczego calkowicie moja? (Prosze o wyczerpujaca odpowiedz) To ja moze przytocze pokrótce historie (uslyszana wprost od "organów") która troche Cie uspokoi. Na Obwodnicy Trójmiejskiej dwóch mlokosów testowalo sobie jakiegos starego, sportowego rzecha. Oczywiscie w tym wieku nie ma lepszego kryterium oceny samochodu niz Vmax. I lecieli cos w okolicy 1.4 Siwca lewym pasem, az tu nagle z prawgo pasa wziela sie do wyprzedzania wywrotka. I ekipa mlodzianów poleciala po bandzie, dachowanie a wefekcie klientela w szpitalu. Mimo, ze kolesie przyznali sie do przekroczenia predkosci (nie powiedzieli oficjalnie o ile) to prokuratura wnioskowala o ukaranie kierowcy ciezarówki. Moim zdaniem w sadzie kierowca wywrotki sie wybroni, ale jak na razie takie sa fakty. Zbigniew Kordan 10 |
Data: Luty 04 2007 14:54:25 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Filip KK | Hektor wrote: To ja moze przytocze pokrótce historie (uslyszana wprost od "organów") która troche Cie uspokoi. Na Obwodnicy Trójmiejskiej dwóch mlokosów testowalo sobie jakiegos starego, sportowego rzecha. Oczywiscie w tym wieku nie ma lepszego kryterium oceny samochodu niz Vmax. I lecieli cos w okolicy 1.4 Siwca lewym pasem, az tu nagle z prawgo pasa wziela sie do wyprzedzania wywrotka. I ekipa mlodzianów poleciala po bandzie, dachowanie a wefekcie klientela w szpitalu. Mimo, ze kolesie przyznali sie do przekroczenia predkosci (nie powiedzieli oficjalnie o ile) to prokuratura wnioskowala o ukaranie kierowcy ciezarówki. Moim zdaniem w sadzie kierowca wywrotki sie wybroni, ale jak na razie takie sa fakty.Hmm.. Co oznacza "prokuratura wnioskowala o ukaranie kierowcy ciezarowki" ? Tzn. (wedlug Ciebie) ze chlopcy z wyrokiem sadowym, beda winni zdarzenia? Podobny przypadek mial kuzyn na obwodnicy trojmiejskiej, sprawdza zdarzenia zjechal na witomino i stwierdzil ze jednak zawroci przez oba pasy obwodnicy, zeby jechac w przeciwnym kierunku (kiedys nie bylo barierek w tym miejscu). Pech chcial, ze akurat jechal moj kuzyn, ktory nie mial mozliwosci ucieczki, przyjal go na maske i na oba slupki. Dobrze, ze BMW E34 ktorym jechal bylo bezwypadkowe. Oczywiscia wina zawracajacego. Mimo iz policja nie potrafila ustalic predkosci z jaka sie poruszal kuzyn w BMW. -- /Pozdrawiam, Filip/ :( + VW = :) www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn 11 |
Data: Luty 04 2007 15:08:32 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "Hektor" napisał w wiadomości prokuratura wnioskowala o ukaranie kierowcy ciezarówki. Moim zdaniem w Wybroni się bez większych problemów. Obaj jechali prawidłowym torem, kierowca ciężarówki prawidłowo upewnił się, co do możliwości wyprzedzania, nie mógł spodziewać się samochodu na lewym pasie, gdyby jechał on (ten z lewego) dozwoloną prędkością. Sądy są pełne takich spraw. Wystarczy jeden świadek i biegły z opinią o zniszczeniach sprawcy. -- Pozdrawiam Maks 12 |
Data: Luty 04 2007 15:24:47 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Filip KK | Maks wrote: Wybroni się bez większych problemów. Obaj jechali prawidłowym torem, kierowca ciężarówki prawidłowo upewnił się, co do możliwości wyprzedzania, nie mógł spodziewać się samochodu na lewym pasie, gdyby jechał on (ten z Uwazam, ze nie masz racji. Oboje jechali swoim pasem jezdni. Kierowca ciezarowki nie upewnij sie nalezycie, czy moze wyprzedzic pojazd. Czyli nie zachowal szczegolnej ostroznosci. Ten przepis nie ciazyl na jadacym lewym pasem jezdni. Powinno byc, albo przyczynienie sie do kolizji, albo winnym powinien byc kierowca ciezarowki. A nie jak sugerujesz, kierowca pojazdu jadacego swoim pasem jezdni. Nie moge doczekac, jak wprowadza zakaz wyprzedzania dla ciezarowek. -- /Pozdrawiam, Filip/ :( + VW = :) www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn 13 |
Data: Luty 04 2007 15:33:21 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "Filip KK" napisał w wiadomości Uwazam, ze nie masz racji. Oboje jechali swoim pasem jezdni. Kierowca Jeżeli znajdował się na łuku w prawo, nie ma szans zauważyć niczego, co jest dalej, niż 300-400 m za nim. Taka odległość wystarczy na rozpoczęcie manewru wyprzedania. Generalnie tak zwykle brzmi sentencja wyroku sądu. Tak było w dwóch, poznanych mi przypadkach. Nie moge doczekac, jak wprowadza zakaz wyprzedzania dla ciezarowek.Nie wprowadzą. Porzuć nadzieję :P Temat wymyślili oszołomy zza biurek. Kierowcy uświadomili im konsekwencje ich żałosnego pomysłu. :) Nie tylko w Polsce Parlament jest cyrkiem :) -- Pozdrawiam Maks 14 |
Data: Luty 04 2007 16:01:00 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Filip KK | Maks wrote: Jeżeli znajdował się na łuku w prawo, nie ma szans zauważyć niczego, co jest dalej, niż 300-400 m za nim. Mysle, ze jesli luk jest wiekszy, to nawet nie wiecej jak 100 metrow, to jest i tak bardzo duzo. Ale sto metrow przejezdzasz wiesz w ile sekund, jadac dopuszczalne 90 km/h? Wiec jesli nie jest w stanie zauwazyc, nie powinien wyprzedzac na luku. Taka odległość wystarczy na rozpoczęcie manewru wyprzedania. Prawie pol kilometra widocznosci. Nie przesadziles? Generalnie tak zwykle brzmi sentencja wyroku sądu. Tak było w dwóch, poznanych mi przypadkach.Winnym byli w obu przypadkach (ktore sa mi nie znane - bo nie przedstawiles) najezdzajacy? Szczerze Ci powiem, ze szkoda. Tzn. potrafie sie postawic w sytuacji kierowcy tira, ale jesli ktos przed nim jedzie przepisowo, a tir sie zabiera za wyprzedzanie o 1 km/h szybciej, to jest to naprawde uciazliwe, dla wszystkich uczestnikow ruchu.Nie moge doczekac, jak wprowadza zakaz wyprzedzania dla ciezarowek. -- /Pozdrawiam, Filip/ :( + VW = :) www.c3cars.com http://tinyurl.com/fhpfn 15 |
Data: Luty 04 2007 16:14:28 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "Filip KK" napisał w wiadomości Maks wrote: Generalnie tak to powinno wyglądać. W praktyce chodzi o to, żeby ten jadący z tyłu prędkością dopuszczalną, miał szanse w odpowiednim czasie wyhamować do moich 80/90-ciu. Generalnie tak zwykle brzmi sentencja wyroku sądu. Tak było w dwóch,Winnym byli w obu przypadkach (ktore sa mi nie znane - bo nie Jadący prawym pasem prędkością znacznie przekraczającą prędkość dopuszczalną. Jeden z przypadków dotyczy "gierkówki", drugi - jakiejś autostrady. Kolizje były drobne (raz barierka, raz wjazd w d... na śliskim) Szczerze Ci powiem, ze szkoda. Tzn. potrafie sie postawic w sytuacjiTo jest w zasadzie inny temat. Inny przepis ma tu zastosowanie. Zakaz wyprzedzania w połączeniu z elektronicznym tachografem jest wybuchową mieszanką. Do tego dochodzą straty czysto ekonomiczne, spowodowane spadkiem efektywności transportu. Taki przykład: Autostrada A1, odcinek Hamburg - Bremen. Droga tranzytowa praktycznie we wszystkich europejskich kierunkach. Na odcinku ok. 46km jest tam zakaz dla ciężarówek. Tuż przed zakazem - dantejskie sceny :) Tuż za zakazem - to samo. A jazda latem za "karawaniarzem" 60km/h nie należy do rzadkości. Czas przejazdu ze Strasbourga (F) do Travemunde (DE - port promowy) mam wyliczony z zapasem 10 minut na jeden "strzał". Nie starczy mi czasu w takim przypadku. Fracht wydłuża się o 12h, czyli o dobę (czas pracy rozładunku). -- Pozdrawiam Maks 16 |
Data: Luty 04 2007 18:20:59 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Maks, Jeżeli znajdował się na łuku w prawo, nie ma szans zauważyć niczego, co jest Taka odległośc wystarczy również na zatrzymanie samochodu jadącego z niemal dowolnie dużą prędkością. A przynajmniej na zwolnienie na tyle, że straty w zderzeniu są niewielkie. Ciężarówka _wyprzedzała_, czyli nie stała w miejscu. Istotna jest w tym momencie _różnica_ prędkości - jeśli ciężarówka jechała 80 km/h a małolaty 180 km/h, to odległość 300 metrów stanowi wystarczający dystans na zwolnienie ze 180 do 80 km/h nawet starym Polonezem ze spowalniaczami zamiast hamulców z zaspanym dziadkiem za kierownicą. Nie usprawiedliwiam małolatów ale strasznie wpienia mnie pieprzenie w takich sytuacjach, jakoby miało być 300-400 metrów wolnego. [...] -- Best regards, RoMan 17 |
Data: Luty 04 2007 18:34:42 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości Hello Maks, No mnie też wpienia, ale tak właśnie pieprzą ci........ stróże prawa ;) -- Pozdrawiam Maks 18 |
Data: Luty 04 2007 19:01:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Maks, nie stała w miejscu. Istotna jest w tym momencie _różnica_ prędkości -No mnie też wpienia, ale tak właśnie pieprzą ci........ stróże prawa ;) Policzyłem sobie to na spokojnie i wyszło mi, że we współczesnym samochodzie ze sprawnymi hamulcami, na suchej nawierzchni, na zwolnienie ze 180 do 80 km/h potrzeba ok. 3 sekund i samochód w tym czasie przejeżdża ok. 112 m (dla chcących sprawdzić - opóźnienie 9 m/s^2). Dodajac sekundę na reakcję mamy razem 162 metry. W tym czasie (łącznie 4 sekundy) drugi pojazd, ten jadący 80 km/h, przejeżdża ponad 88 metrów. W praktyce oznacza to, że wystarczy niewiele ponad 100 metrów (nie chce mi się liczyć dokładnie) odstępu, żeby w takiej sytuacji nie doszło w ogóle do kolizji. Żeby było potrzeba na to 300 metrów to już musza być skrajnie niekorzystne warunki drogowe. Ale w takich warunkach nie da się jechać 180 km/h. Nawet przy opóźnieniu 5 m/s^2 i sekundzie na reakcję samochód przejedzie 250 metrów a drugi w tym czasie ponad 120 metrów - w efekcie ok. 200 metrów jest wystarczającym odstępem. W rzeczywistych sytuacjach zajeżdżanie drogi jest powszechnym zjawiskiem i głupie tłumaczenia, ze "tamten pojawił się znikąd" są tylko i wyłącznie głupimi tłumaczeniami i niechęcią przyjęcia odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Niespojrzenie w lusterko przed zmianą pasa może się zdarzyć. Nawet mi - wybitnie przewrażliwionemu na tym punkcie - zdarza się, że stwierdzam, że nie pamiętam, czy spojrzałem w lusterko przed chwilą. Po prostu rutyna powoduje, że pewne rzeczy robi się (lub - o zgrozo - nie robi się) nie angażując do tego zbytnio świadomosci. Większość kierowców ciężarówek, to własnie rutyniarze... Ale w sytuacji, gdyby ktoś we mnie wjechał przy zmianie pasa nie miałbym absolutnie watpliwości - zawaliłbym sprawę ja a nie ten z tyłu. Pomimo tego, że na 99.9% jechałby z predkością bardzo daleko wyższą od dozwolonej. -- Best regards, RoMan 19 |
Data: Luty 04 2007 19:07:04 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in czasie przejeżdża ok. 112 m (dla chcących sprawdzić - opóźnienie 9w jakim samochodzie masz -9m/s^2 przy hamowaniu? jestem bardzo ciekawy bo zjezdzilem z gpsem juz kilka wozkow i te liczby troszke sie roznily... pozdr, rdx 20 |
Data: Luty 04 2007 19:12:58 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello radxcell, czasie przejeżdża ok. 112 m (dla chcących sprawdzić - opóźnienie 9w jakim samochodzie masz -9m/s^2 przy hamowaniu? W każdym, który ze 100 km/h hamuje na dystansie 42.87 metrów. jestem bardzo ciekawy bo zjezdzilem z gpsem juz kilka wozkow i te Który GPS podaje opóźnienia w m/s^2? -- Best regards, RoMan 21 |
Data: Luty 04 2007 19:13:52 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in jestem bardzo ciekawy bo zjezdzilem z gpsem juz kilka wozkow i teKtóry GPS podaje opóźnienia w m/s^2? kazdy ppc z programem gpsdash pozdr, rdx 22 |
Data: Luty 04 2007 19:27:46 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello radxcell, kazdy ppc z programem gpsdashjestem bardzo ciekawy bo zjezdzilem z gpsem juz kilka wozkow i teKtóry GPS podaje opóźnienia w m/s^2? I masz ustawione w m/s^2 a nie w g? Swoją drogą - zdajesz sobie sprawę z tego, jakim błędem jest obarczony pomiar krótkotrwałych opóźnień/przyśpieszeń przy pomocy GPSa? -- Best regards, RoMan 23 |
Data: Luty 04 2007 19:38:01 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in I masz ustawione w m/s^2 a nie w g?tak. wybor jednostki to afair kwestia dwoch klikniec. Swoją drogą - zdajesz sobie sprawę z tego, jakim błędem jest obarczony nie, i dlatego mam nadzieje ze mi to policzysz. pozdr, rdx 24 |
Data: Luty 04 2007 19:40:16 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello radxcell, Swoją drogą - zdajesz sobie sprawę z tego, jakim błędem jestnie, i dlatego mam nadzieje ze mi to policzysz. Co miałem policzyć - policzyłem. Jeśli uważasz, że sie mylę - przekaż nas swoje stonowisko. -- Best regards, RoMan 25 |
Data: Luty 04 2007 20:28:36 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in Co miałem policzyć - policzyłem. Jeśli uważasz, że sie mylę - przekażSwoją drogą - zdajesz sobie sprawę z tego, jakim błędem jestnie, i dlatego mam nadzieje ze mi to policzysz. nie uwazam ze sie mylisz. nie uwazam rowniez ze sie nie mylisz. napisales: ja sobie nie zdaje, ale Ty - najwyrazniej - tak. dobrym slowem po angielsku jest tutaj "apparently". enlighten me. prosze. Twoja wiedza wzbogaci me zycie.zdajesz sobie sprawę z tego, jakim błędem jest pozdr, rdx 26 |
Data: Luty 05 2007 18:07:17 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Nowicki | radxcell powiada w dniu 2007-02-04 20:28: ja sobie nie zdaje, ale Ty - najwyrazniej - tak. dobrym slowem po angielsku jest tutaj "apparently". enlighten me. prosze. Twoja wiedza wzbogaci me zycie. Przy testach hamulców np. w ams podają maksymalne uzyskane opóźnienia. 1g to obecnie wynik średni, dobre maszynki osiągają prawie 1,5g Nie jest trudno to policzyć, skoro wiadomo, że na zatrzymanie ze 100km/h dobre auto potrzebuje 36-37m. A samochód F1 - 22-23m T. 27 |
Data: Luty 04 2007 19:26:36 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in w jakim samochodzie masz -9m/s^2 przy hamowaniu?W każdym, który ze 100 km/h hamuje na dystansie 42.87 metrów. czy mozesz podac jakies przyklady takich samochodow? okolo 40m to maja katalogowo streetfigthery, a wiadomo ze motocykl hamuje lepiej od samochodu. pozdr, rdx 28 |
Data: Luty 04 2007 19:38:45 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello radxcell, czy mozesz podac jakies przyklady takich samochodow?w jakim samochodzie masz -9m/s^2 przy hamowaniu?W każdym, który ze 100 km/h hamuje na dystansie 42.87 metrów. Jeśli chcesz zarzucić mi, że się mylę, to sam sobie poszukaj samochodów z dłuższą drogą hamowania.2 okolo 40m to maja katalogowo streetfigthery, a wiadomo ze motocykl Nie byłbym tego taki pewny. Topowe samochody na topowych oponach zbliżają się już do 30 metrów. -- Best regards, RoMan 29 |
Data: Luty 04 2007 20:26:46 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in Hello radxcell, :))) masz jakis kompleks "zarzucania". w dwoch postach to samo sformulowanie :). znalazlem i dlatego poprosilem Cie o podparcie Twojego twierdzenia. pozdr, rdx 30 |
Data: Luty 04 2007 19:48:36 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Marcin J. Kowalczyk | radxcell napisał(a): w jakim samochodzie masz -9m/s^2 przy hamowaniu?W każdym, który ze 100 km/h hamuje na dystansie 42.87 metrów. jasne... pierwszy z gory wynik z google mazda xedos rok 1993 droga hamowania Droga hamowania Droga hamowania z 60 km/h: 15,8 m Droga hamowania z 80 km/h: 26,7 m Droga hamowania ze 100 km/h: 40,3 m Droga hamowania ze 120 km/h: 59,6 m Droga hamowania ze 140 km/h: 80,0 m Droga hamowania ze 160 km/h: 107,2 m 31 |
Data: Luty 04 2007 20:25:37 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to Marcin J. Kowalczyk, who wrote in pierwszy z gory wynik z google u mnie w guglu byl tuareg, troche ponad 45 m pozdr, rdx 32 |
Data: Luty 04 2007 19:39:57 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 4 Feb 2007 19:26:36 +0100, radxcell czy mozesz podac jakies przyklady takich samochodow? okolo 40m to Radek, pierwsze auto z brzegu: Prosiak 911. Na ceramice schodzi nawet do 33 metrów. Sporo aut ze sporymi hamulcami w stosunku do masy: replikom Super7 często wystarcza około 35 metrów. Sporo mniej lub bardziej usportowionych, nowoczesnych aut spokojnie daje radę zejść poniżej 38 metrów. Problemem dzisiejszych seryjnych aut nie jest zahamować 100-0 poniżej 40 metrów, tylko zahamować np. 150-0 kilka razy pod rząd. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 33 |
Data: Luty 04 2007 20:46:37 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to Robert Rędziak, who wrote in Radek, pierwsze auto z brzegu: Prosiak 911. Na ceramice schodzi pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne... takich samochodow w polsce nie ma. tak jak typowe zwierzeta w tym kraju to kuna, koń, wydra, ryjówka, zając, typowe samochody to mały fiat, golf III, vectra B, astra i mondeo z kratką. pozdr, rdx 34 |
Data: Luty 04 2007 20:54:50 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Marcin J. Kowalczyk | radxcell napisał(a): RadXcell answers to Robert Rędziak, who wrote in polonez ma z 70m malucha do 100km/h da sei rozpedzic? :) golf III - 43m mondeo - 35m 35 |
Data: Luty 04 2007 20:58:41 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne...polonez ma z 70m Poniżej 50 metrów. malucha do 100km/h da sei rozpedzic? :) Sprawnego da się. golf III - 43m -- Best regards, RoMan 36 |
Data: Luty 04 2007 21:06:05 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Marcin J. Kowalczyk | RoMan Mandziejewicz napisał(a): pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne...polonez ma z 70m jutro sprobuje przetestowac ;) zasadniczo polonez + lucas dobrze utrzymany to niebo a ziemia w porownaniu polonez + stare "zwalniacze" To 70m znalazlem gdizes w góglu wiec tak przepisałem. W sumie 100m to duuuuzo i chyba sei polonez szybciej zatrzymuje... Ale nie mialem awaryjnego hamowania :) malucha do 100km/h da sei rozpedzic? :) katalogowo ma chyba 105km/h, ale na szybko nie znalazlem wartosci. JA sie w pelni zgadzam z twoimi obliczeniami, niektorzy tutaj nie wierza chyba w cyfry :P 37 |
Data: Luty 04 2007 21:15:30 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, jutro sprobuje przetestowac ;) zasadniczo polonez + lucas dobrzePoniżej 50 metrów.pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne...polonez ma z 70m Zwalniacze dobrze utrzymane też sobie dobrze radzą. Natomiast problemem jest hamowanie na nich z dużej prędkości - dopóki trzymasz noge na hamulcu - działają, ale jak na chwilę odpuścisz - kaplica. No i oczywiście nie ma co marzyć o dwukrotnym pod rząd hamowaniu ze 140+ do zera. Potrzeba kilku minut na ostygnięcie :( [...] JA sie w pelni zgadzam z twoimi obliczeniami, niektorzy tutaj nie wierza Ale to trzeba trochę pojeździć w trasach i samemu się przekonać. -- Best regards, RoMan 38 |
Data: Luty 04 2007 20:24:17 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 04 Feb 2007 21:06:05 +0100, Marcin J. Kowalczyk jutro sprobuje przetestowac ;) zasadniczo polonez + lucas dobrze Jak włożysz porządne klocki (tak, robią takie), zaciski będą w dobrym stanie, takoż i amortyzatory, a opony nie będą furmanki, to i Polonez się potrafi normalnie zatrzymywać. Chociaż tylko raz ;>> r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 39 |
Data: Luty 04 2007 21:03:24 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-02-04 20:46, radxcell napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne... takich samochodow w polsce nie ma. tak jak typowe zwierzeta w tym kraju to kuna, koń, wydra, ryjówka, zając, typowe samochody to mały fiat, golf III, vectra B, astra i mondeo z kratką. Prawie wszystkie, które wymieniłeś - Astra III 1,6 16v na ten przykład 37,8m; Mondeo kombi 2,2 TDCI 38,1; Vectra 1,9 CDTI też 38,1; Astra II 1,4 16v 41,2; Focus 1 1,6 16v 42,3 itd... Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl 40 |
Data: Luty 04 2007 21:08:20 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | radxcell napisał(a): pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne... takich samochodow w polsce nie ma. tak jak typowe zwierzeta w tym kraju to kuna, koń, wydra, ryjówka, zając, typowe samochody to mały fiat, golf III, vectra B, astra i mondeo z kratką. 40m to w dzisiejszych czasach granica przyzwoitości dla osobówek. 45m to już kiepskie hamulce, tak w okolicach 38m to dobry wynik. Starsze typowe samochody te 0.9g osiągają już spokojnie od dziesięciu lat. 126p hamulce i zawieszenie ma słabiutkie, ale pozostałe które wymieniłeś spokojnie zatrzymają się na tych 42.8m, ewentualnie minimalnie słabiej. 41 |
Data: Luty 04 2007 20:21:09 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 4 Feb 2007 20:46:37 +0100, radxcell pieknie panie pieknie, ale podajecie mi prosiaki, xedosy i inne... Proszę, przestań. 911-ki są w tym kraju od lat (dzięki Zasadzie i Marylce ;))), Mazd Xedos było całkiem sporo (teraz się już auto zestarzało i trochę znikło). Kity Super7 robi i sprzedaje w Polsce niejaki Cieluch. tak jak typowe zwierzeta w tym Syrena, Warszawa M20, Gaz 21, Żuk, Star 25, Trabant P60, Wartburg 311... zaraz, zaraz, mamy rok 2007 i te auta zrobiły się trochę niemodne... Kilka przykładów aut, które jeżdżą po naszych drogach: Mondeo 1.8 -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71359,1810969.html (35m!!! taki dupowóz!) Astra OPC -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71358,3028952.html (35.5-35.7m) Punto 1.3 MultiJet -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71357,1857371.html (37m) FocusII 2.0 -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71358,3078930.html (38m) 407 2.0HDi -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71359,2205459.html (38m) Accord 2.4 -- http://auto.gazeta.pl/auto/1,71359,1347667.html (38.4-38.6m) Znależć auto, które odhamuje się na 38 lub mniej metrach, nie jest problemem, problemem jest znaleźć kierowcę, który ten wynik potrafi osiągnąć. Nie zapominaj jeszcze o jednym, sporo tanich aut kiepsko hamuje, bo wkłada się do nich maksylanie beznadziejne opony. r, -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 42 |
Data: Luty 04 2007 21:26:16 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Znależć auto, które odhamuje się na 38 lub mniej metrach, nie Dlatego też w wariancie optymistycznym załozyłem tylko 9 m/s^2 a w pesymistycznym 5 m/s^2. -- Best regards, RoMan 43 |
Data: Luty 04 2007 21:35:45 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to Robert Rędziak, who wrote in i Marylce ;))), Mazd Xedos było całkiem sporo (teraz się juża xedos 9 naprawde mi sie podobal onegdaj :) chociaz zniechecilem sie opiniami wlascicieli 626, ze 6tka to taka wanna na kolkach. Kilka przykładów aut, które jeżdżą po naszych drogach:[...] Znależć auto, które odhamuje się na 38 lub mniej metrach, nieo wlasnie. dzieki za numerki, przekonales mnie. jednak wiem ze u siebie na hamowaniu wyciagnalem -7m/s^2, a np. kumpel w golfie mial troszke powyzej 6. Nie zapominaj jeszcze o jednym, sporo tanich aut kiepsko hamuje,to jest mozliwe. opony maja jednak jakies znaczenie. pozdr, rdx 44 |
Data: Luty 04 2007 21:54:21 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | radxcell napisał(a): o wlasnie. dzieki za numerki, przekonales mnie. Przy -7m/s^2 hamujesz ze 100km/h w 3.96s, co daje drogę ponad 55m. Przyznasz że słabo. 45 |
Data: Luty 04 2007 21:57:21 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to Tomasz Pyra, who wrote in radxcell napisał(a): no wlasnie nie bardzo, bo przeciazenie przy hamowaniu powoduje odczuwalny naplyw krwi do mozgu, czego w innym samochodzie nie mialem. moze blad gps'a, tu liczylem na Romana, ktory jednak taktycznie przycichl po konkretnym pytaniu. ale tak to z niektorymi jest. pozdr, rdx 46 |
Data: Luty 04 2007 22:49:26 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | radxcell napisał(a): Przy -7m/s^2 hamujesz ze 100km/h w 3.96s, co daje drogę ponad 55m. Trudno podać niedokładność GPS-u w mierzeniu czegoś takiego. Dość wyobrazić sobie że GPS pozwala na np. cosekundowe określenie pozycji, mierząc odległość pomiędzy dwoma pomiarami i znając odległość tych pomiarów w czasie mamy prędkość. Mając dwie prędkości uzyskane w znanej odległości czasowej można dopiero podać przyspieszenie. Mam jakiegoś ręcznego Garmina i tak na oko określa on pozycje co sekundę. Żeby zmierzyć prędkość potrzeba więc 2 sekund, żeby mieć 2 pomiary prędkości wymagane do określenia przeciążenia trzeba już trzech sekund, a w 3 sekundy to się traci 100km/h podczas hamowania. Jako że nie wiemy od kiedy do kiedy mijają te 3 sekundy więc całkowity czas potrzebny do zmierzenia przeciążenia wynosi od 3 do 4 sekund, więc hamować trzeba od co najmniej 130km/h do zera żeby GPS mierzący pozycję co sekundę miał szansę podać jakiś wynik. Jeżeli GPS podaje pozycję co 2 sekundy to już trzeba hamować z 260km/h. Do tego dochodzi niedokładność - teoretycznie każdy pomiar GPS może być obarczony całkiem sporym błędem - nawet jeżeli będzie to 10m, to w skrajnym przypadku i przy pomiarze co sekundę błąd może wynieść 72km/h - w praktyce jest to znacznie mniej, gdyż błąd GPS-u w dużej mierze jest systematyczny w krótkim okresie czasu, więc pozostający bez wpływu na pomiar prędkości, ale w pewnym stopniu na ten pomiar wpływ ma - jak jadę ze stałą prędkością to pomiar z GPS-u oscyluje. Różnie w zależności od warunków. Do mierzenia przeciążenia po prostu służy akcelerometr, a nie GPS :) 47 |
Data: Luty 05 2007 15:58:11 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: radxcell | RadXcell answers to Tomasz Pyra, who wrote in Do mierzenia przeciążenia po prostu służy akcelerometr, a nie GPS :) Twoj wywod ma sens. a propos urzadzenia, masz jakis pod reka na wypozyczenie? :) pozdr, rdx 48 |
Data: Luty 05 2007 16:04:50 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | radxcell napisał(a): RadXcell answers to Tomasz Pyra, who wrote in Aktualnie nie, ale kiedyś zbudowałem prototyp miernika drgań oparty o akcelerometr. A że w mikrokontrolerze zostało jeszcze trochę miejsca na soft, to dodałem funkcję pomiaru przyspieszenia wraz z rejestracją wartości maksymalnych. Ale prawdę powiedziawszy nie przewiozłem tego nigdy samochodem żeby zmierzyć przeciążenia (teraz mi głupio, że na to nie wpadłem), a sprzęt już poszedł do klienta. 49 |
Data: Luty 05 2007 18:08:14 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Nowicki | radxcell powiada w dniu 2007-02-04 19:26: RadXcell answers to RoMan Mandziejewicz, who wrote in Mój samochód zarówno w danych katalogowych, jak i testach gazecianych ma 37,5m. A nie jest to bynajmniej ścigacz, tylko van :) T. 50 |
Data: Luty 04 2007 20:34:20 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości Hello Maks, Twoje obliczenia nie mają wartości argumentacyjnej, jeżeli nie przedstawisz ich metodologii. Poza tym nie wziąłeś pod uwagę czynnika ludzkiego (opóźnienie, zła ocena sytuacji), oraz warunków drogowych. Założenie, że na śliskim nie można jechać 180/h jest IMO dość ryzykowne (vide: calibra) W praktyce oznacza to, że wystarczy niewiele ponad 100 metrów (nie Nie potrafię zrozumieć Twojego stanowiska. Chcesz udowodnić, że mogę spokojnie zacząć manewr wyprzedzania, kiedy lewy pas mam wolny na ok 150m do tyłu? Wydawało mi się, że zmuszenie kogoś do hamowania z użyciem warości granicznych jest wymuszeniem pierwszeństwa. W rzeczywistych sytuacjach zajeżdżanie drogi jest powszechnym Twoja niechęć do tej grupy zawodowej jest odczuwalna nawet bez śledzenia p.m.s. zbyt dokładnie. Pamiętaj jednak, że infrastruktura drogowa służy przede wszystkim do transportu towarów. Do wożenia d..py :) wymyślono komunikację zbiorową. Jeździj sobie pudełkiem, gdzie chcesz, ale kiedy jestem w pracy, nie utrudniaj mi życia. :) Ale w sytuacji, gdyby ktoś we mnie wjechał przy zmianie pasa nie Obyś nie musiał zweryfikować tego stanowiska w praktyce. -- Pozdrawiam Maks 51 |
Data: Luty 04 2007 20:50:43 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Maks, Założenie, że na śliskim nie można jechać 180/h jest IMO dość ryzykowne Kilka linijek niżej juz było ciężko poczytać. Podkreślę, żebyś nie przegapił. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^W praktyce oznacza to, że wystarczy niewiele ponad 100 metrów (nie ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^warunkach nie da się jechać 180 km/h. Nawet przy opóźnieniu 5 m/s^2 i sekundzie na reakcję samochódNie potrafię zrozumieć Twojego stanowiska. Chcesz udowodnić, że mogę W wątku napisałem wyraźnie, o co mi chodzi. O bajki o 300-400 metrach. I nic poza tym. [...] Po prostu rutyna powoduje, że pewne rzeczy robi się (lub - o zgrozo -Twoja niechęć do tej grupy zawodowej jest odczuwalna nawet bez śledzenia Do transportu masowych ilości towarów wymyślono kolej. Jeździj sobie pudełkiem, gdzie chcesz, ale kiedy jestem w pracy, nie Nie ma obawy - żaden kierowca TIRa nie może narzekać na to, ze mu życie utrudniam. Poza tym - 90% mojej jazdy ma wprost związek z pracą. A 12 godzin pociągami zamiast 4 godzin samochodem jechać nie mam zamiaru. [...] -- Best regards, RoMan 52 |
Data: Luty 04 2007 21:11:50 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Maks | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości Kilka linijek niżej juz było ciężko poczytać. Podkreślę, żebyś nieOczywiście, że czytałem. Ale w obliczeniach nie ma o tym mowy. No dobra... czepiam się... :) W wątku napisałem wyraźnie, o co mi chodzi. O bajki o 300-400 metrach. Ale to jest dobra praktyka. Czy nie.... ? Do transportu masowych ilości towarów wymyślono kolej. Tak. Kolej też. :) I nawet do wożenia d..py też się nadaje. To bardzo uniwersalny wynalazek, ale okazało się, że mało praktyczny. Dlatego zaczęto budować autostrady. Nie ma obawy - żaden kierowca TIRa nie może narzekać na to, ze mu To się chwali. Ale nie potępiaj ludzi pracy. A 12 godzin pociągami zamiast 4 godzin samochodem jechać nie mam Wierzę :). -- Pozdrawiam Maks 53 |
Data: Luty 04 2007 21:19:18 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Maks, Kilka linijek niżej juz było ciężko poczytać. Podkreślę, żebyś nieOczywiście, że czytałem. Ale w obliczeniach nie ma o tym mowy. Zdecydowanie. W wątku napisałem wyraźnie, o co mi chodzi. O bajki o 300-400 metrach.Ale to jest dobra praktyka. Czy nie.... ? Oczywiście. 300-400 metrów - jeśli tylko TIRy nie robia wyścigu ślimaków - zazwyczaj starcza do tego, żeby spokojnie zdjąć nogę z gazu i hamując silnikiem dojechać akurat na moment, gdy wyprzedzający zjeżdża juz na prawy pas. Nie potrzeba jakiś cudów robić. Do transportu masowych ilości towarów wymyślono kolej.Tak. Kolej też. :) I nawet do wożenia d..py też się nadaje. To Również dla samochodów osobowych. Nie ma obawy - żaden kierowca TIRa nie może narzekać na to, ze muTo się chwali. Ale nie potępiaj ludzi pracy. Po raz kolejny: 90% mojej jazdy to praca. W trasach. [...] -- Best regards, RoMan 54 |
Data: Luty 04 2007 21:17:08 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Policzyłem sobie to na spokojnie i wyszło mi, że we współczesnym Moim zdaniem nie uwzględniłeś jednego czynnika - "syndromu autostrady" któremu ulega kierowca który od długiego czasu pomyka z dużą prędkością i mózg się do niej przyzwyczaił. Potem pojawia się na drodze przeszkoda, a kierowca hamuje na początku zbyt delikatnie, a potem jest już za późno. 55 |
Data: Luty 04 2007 21:23:41 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, Moim zdaniem nie uwzględniłeś jednego czynnika - "syndromu W Polsce nie ma kiedy się przyzwyczaić. Najdłuższy odcinek autostrady to niewiele ponad 2 godziny jazdy. Potem pojawia się na drodze przeszkoda, a kierowca hamuje na Absolutnie nie. Poza tym - ten wypadek nie na autostradzie się wydarzył. -- Best regards, RoMan 56 |
Data: Luty 04 2007 21:35:11 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Tomasz Pyra | RoMan Mandziejewicz napisał(a): Hello Tomasz, Myślę że przyzwyczaić się można znacznie szybciej. Kawałek pojedzie się szybciej, a potem jak się zwolni do 50km/h to się wydaje że szybciej będzie piechotą. Potem pojawia się na drodze przeszkoda, a kierowca hamuje na Na trasie też się to zdarza - jedzie się 100+km/h przez długi czas, a potem się najeżdża na tył rowerzyście za którym planowało się wyhamować. 57 |
Data: Luty 04 2007 15:50:48 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Filip KK napisał(a): Uwazam, ze nie masz racji. Oboje jechali swoim pasem jezdni. Kierowca ciezarowki nie upewnij sie nalezycie, czy moze wyprzedzic pojazd. Czyli nie zachowal szczegolnej ostroznosci. Ten przepis nie ciazyl na jadacym lewym pasem jezdni. Powinno byc, albo przyczynienie sie do kolizji, albo winnym powinien byc kierowca ciezarowki. A nie jak sugerujesz, kierowca pojazdu jadacego swoim pasem jezdni. Interpretacja dość typowa dla osób, które ograniczenia prędkości uznają za zbędne, a zdrowy rozsądek w tym zakresie uważają za głupotę. Nie moge doczekac, jak wprowadza zakaz wyprzedzania dla ciezarowek. Jeżeli tak, to postuluję wprowadzenie kolczatek otwieranych automatycznie przy przekroczeniu prędkości przez kierowców pojazdów maści dowolnej. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 58 |
Data: Luty 04 2007 17:32:28 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 04.02.2007 Artur 'futrzak' Maśląg napisał/a: Uwazam, ze nie masz racji. Oboje jechali swoim pasem jezdni. Kierowca Czy to nie Ty czasem straciłeś niedawno PJ za jazdę po pijaku? -- Samotnik 59 |
Data: Luty 04 2007 18:59:54 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Samotnik napisał(a): Czy to nie Ty czasem straciłeś niedawno PJ za jazdę po pijaku? Nie widzę związku. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 60 |
Data: Luty 05 2007 14:33:00 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Samotnik napisał(a): no to ja nie mam pytan... jezeli dla Ciebie przekroczenie predkosci ma mniejsze potencjalne skutki niz jazda na bani to nie widze sensu rzeczowej dyskusji... jak dla mnie jezeli Ty twierdzisz ze "postulujesz wprowadzenie kolczatek otwieranych automatycznie przy przekroczeniu prędkości przez kierowców " to ja postuluje zeby za jazde po pijaku automatycznie byla scinana glowa takiego kierowcy. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 61 |
Data: Luty 05 2007 15:31:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): no to ja nie mam pytan... Czasem może i lepiej? jezeli dla Ciebie przekroczenie predkosci ma mniejsze potencjalne skutki niz A gdzie ja coś takiego napisałem? jak dla mnie jezeli Ty twierdzisz ze "postulujesz wprowadzenie kolczatek ROTFL No drugi postaraj się jednak przeczytać pewne rzeczy ze zrozumieniem, nim wyciągniesz absurdalne wnioski. 'Chodziło o łuk, ale podoba mi się pani tok rozumowania.' -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 62 |
Data: Luty 05 2007 15:39:09 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
63 |
Data: Luty 05 2007 15:48:52 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): zacznijmy od poczatku: Początku czego? moze mi cos umknelo z historii grupy, ale faktycznie miales okazje stracic Zapytaj Samotnika. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 64 |
Data: Luty 05 2007 16:00:31 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
> moze mi cos umknelo z historii grupy, ale faktycznie miales okazjestracic > prawko za promile ? odpowiedzi sa 2: tak / nie Moze wyjasnisz ktora jest poprawna? nie widze powodu dla ktorego Samotnik ma kogokolwiek informowac o Twoim prawie jazdy skoro Ty mozesz zrobic to osobiscie. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 65 |
Data: Luty 05 2007 17:02:01 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): odpowiedzi sa 2: tak / nie Moze wyjasnisz ktora jest poprawna? Mogę :) nie widze powodu dla ktorego Samotnik Skoro raz uwierzyłeś w jego sugestie, następnie zgodnie z nimi oceniłeś mą wypowiedź (w temacie z tym nie związanym), to przyznam się szczerze, że pozostaje mi się tylko uśmiechnąć :) Szczególnie to obcinanie głowy :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 66 |
Data: Luty 05 2007 17:21:19 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
no to to zrob - prosze - bo na razie pozostawiasz niedopowiedzenia.... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 67 |
Data: Luty 05 2007 20:57:50 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): no to to zrob - prosze - bo na razie pozostawiasz niedopowiedzenia.... To się nazywa adaptacja. Jak chcesz prawdy - zapytaj na priv. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 68 |
Data: Luty 05 2007 21:31:55 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): To się nazywa adaptacja. Jak chcesz prawdy - zapytaj na priv. boisz się na forum publicznym, czyli cos w tym musi być ;) -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 69 |
Data: Luty 05 2007 21:42:14 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Richat napisał(a): boisz się na forum publicznym, czyli cos w tym musi być ;) Nie boję się, ponieważ nie mam czego. Stwierdzenie, że coś w tym musi być nie jest pozbawione racji. Zwyczajnie dostosowałem swe wypowiedzi do kłamstw i innych półprawd grupowych. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 70 |
Data: Luty 05 2007 22:28:38 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): swe wypowiedzi do kłamstw i innych półprawd grupowych. cos w tym musi być nie ma czegos takiego jak półprawda, albo prawda, albo nie -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 71 |
Data: Luty 06 2007 03:32:27 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g | Richat napisał(a): cos w tym musi byÄ :) nie ma czegos takiego jak półprawda, albo prawda, albo nie InterpretacjÄ na potrzebÄ chwili? Słownik jÄzyka polskiego: *półprawda* ÂŤinformacja, która przez celowe nieujawnienie całej prawdy wprowadza w błÄ dÂť -- Jutro to dziĹ, tyle że jutro. 72 |
Data: Luty 06 2007 07:43:36 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g napisał(a): Słownik jÄzyka polskiego: nie chodzi mi o definicjÄ, czy coĹ podobnego, albo piszÄ prawdÄ albo nie, półprawda mnie nie interesuje, bo nie wiem które pół to prawda, a które kłamstwo -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwieĹ meksykaĹska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisaÄ to w adresie zostaw tylko ksywkÄ 73 |
Data: Luty 06 2007 10:43:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 06 Feb 2007 03:32:27 +0100, Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g InterpretacjÄ na potrzebÄ chwili? Czyli - nieprawda. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 74 |
Data: Luty 06 2007 13:00:49 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: J.F. | On Mon, 05 Feb 2007 22:28:38 +0100, Richat wrote: Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): Sa trzy rodzaje prawd goralskich i dodatkowo statystyka :-) J. 75 |
Data: Luty 06 2007 11:15:24 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
To się nazywa adaptacja. Jak chcesz prawdy - zapytaj na priv. zapytalem brak odpowiedzi.... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 76 |
Data: Luty 06 2007 11:36:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): zapytalem Wiesz, nawet nie mam spamtrapa w adresie, a przesyłka zaginęła? Masz coś wspólnego z PP? -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 77 |
Data: Luty 06 2007 11:38:41 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
> zapytalem From: "Cyprian Prochot" To: =?iso-8859-2?Q?Artur_'futrzak'_Ma=B6l=B1g?= References: Subject: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? Date: Mon, 5 Feb 2007 23:28:33 +0100 MIME-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: 8bit X-Priority: 3 X-MSMail-Priority: Normal X-Mailer: Microsoft Outlook Express 6.00.3790.0 X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.3790.0 -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 78 |
Data: Luty 05 2007 16:31:34 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 05.02.2007 Artur 'futrzak' Maśląg napisał/a: nie widze powodu dla ktorego Samotnik Ja niczego nie sugeruję. Ja pytam, czy nie zatrzymano Ci PJ za jazdę na promilach (bo rozumiem, że może być jeszcze przed prawomocnym wyrokiem). Sam coś takiego sugerowałeś w dwuznaczny sposób. Teraz to już wszyscy są ciekawi. -- Samotnik 79 |
Data: Luty 05 2007 21:32:32 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Samotnik napisał(a): Ja niczego nie sugeruję. Nie, no skąd ;) Ja pytam, czy nie zatrzymano Ci PJ za jazdę na Nie sugerujesz. Skąd ;) Przed prawomocnym wyrokiem :) Masz jakieś doświadczenia w tej materii? :) Sam coś takiego sugerowałeś w dwuznaczny sposób. ROTFL - może w twojej wyobraźni... > Teraz to już wszyscy są ciekawi. Cóż, umrą w niepewności przez Twoje insynuacje :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 80 |
Data: Luty 05 2007 22:29:48 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):
masz te prawo jazdy czy nie? -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 81 |
Data: Luty 06 2007 08:55:59 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ |
Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a): LOL a co to, kontrola drogowa? -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 82 |
Data: Luty 06 2007 10:10:26 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | DoQ napisał(a): LOL a co to, kontrola drogowa? nie, zapytałem wprost bo kolega Artur sie cos uchyla od odpowiedzi, ze pytania nie tak sformułowane, ze są tendencyjne , ze cos tam, coś tam dlatego pytam wprost Masz te prawo jazdy czy nie masz? -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 83 |
Data: Luty 06 2007 10:15:14 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Richat" napisał w wiadomości nie, zapytałem wprost bo kolega Artur sie cos uchyla od odpowiedzi, ze Wietrzymy sensacyjke, co by dowalic koledze? ;-) Masz te prawo jazdy czy nie masz? Mam, tzn chyba mam.... :-D -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 84 |
Data: Luty 06 2007 10:21:50 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | DoQ napisał(a):
Artur też nie wie -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 85 |
Data: Luty 06 2007 10:40:12 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Richat" napisał w wiadomości Mam, tzn chyba mam.... :-DArtur też nie wie Czy papierek cos zmienia? Kto by tam z prawkiem jezdzil :) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 86 |
Data: Luty 06 2007 11:28:49 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
nie, zadajemy proste pytanie. jakby mnei ktos 5 raz z rzedu zapytal czy mam prawko a bylbym czysty to odpowiedzialbym po prostu , "no jasne ze tak" nie a krecil
Pawel, wyjasnij mi jedna rzecz, po co sie mieszasz do tematu ? -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 87 |
Data: Luty 06 2007 11:33:08 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w Mam, tzn chyba mam.... :-DPawel, wyjasnij mi jedna rzecz, po co sie mieszasz do tematu ? Cyprian, nie pomieszal Ci sie czasem priv z usenetem? PS: dawno tak sie nie usmialem na PMS -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 88 |
Data: Luty 06 2007 11:39:42 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Cyprian, nie pomieszal Ci sie czasem priv z usenetem? nie bardzo... po prostu jezeli zadawane jest pytanie do Artura, a Ty odpowiadasz w jego imieniu to znaczy ze albo: a) zostales jego prawnikiem b) wcinasz sie miedzy wodke a zakaske.. PS: dawno tak sie nie usmialem na PMS ja rowniez... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 89 |
Data: Luty 06 2007 11:56:36 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w nie bardzo... To jeszcze zacytuj gdzie udzielilem odpowiedzi TAK - NIE, ZA niego? a) zostales jego prawnikiem Ale wcinajacy sie kolega Richat juz Ci nie przeszkadza - czy to dlatego ze dubluje Twoje pytania? PS: dawno tak sie nie usmialem na PMSja rowniez... Ok, wiec pytaj go dalej ;-) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 90 |
Data: Luty 06 2007 12:04:43 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
udzieliles odpowiedzi FORMALNIE za siebie, ale bylo oczywiste ze pytanie Richata jest w dalszym ciagu do Artura... oczywiscie mozna powiedziec ze nie zrozumiales tego z kontekstu.... normalka. dzieci neostrady. Ale wcinajacy sie kolega Richat juz Ci nie przeszkadza - czy to dlatego ze Richat zadaje pytania.ma do tego prawo. natomiast Ty w jakis dziwny sposob usilujesz rozmyc dyskusje. zamiast sie bawic w przedszkole z Arturem niech jasno odpowie i bedzie po sprawie... nie wiem co palicie, ale widac mocne to musi byc bo cos sie wokol tematu Wam oscyluje z kompletnym brakiem precyzji odpowiedzi wlacznie... Ok, wiec pytaj go dalej ;-) szkoda mi czasu. mysle ze zadanie jasno sformulowanego pytania 5 razy jest wystarczajace. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 91 |
Data: Luty 06 2007 12:34:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w
Dzieki:) Kolejnego ROTFLa zaliczylem :D Klasyczny tok rozumowania - "Gosc slizga sie nie odpowiadajac na proste pytanie, to znaczy ze naprawde zabrali mu PJ.W takim razie jest najwiekszym hipokryta na PMS! " Prosimy Cie Arturze odpowiedz TAK lub NIE, nie daj nam czekac! LOL... chyba naprawde pojde zajarac ;) PS: ja tam wiem od dawna jak jest :P -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 92 |
Data: Luty 06 2007 12:53:18 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Klasyczny tok rozumowania - "Gosc slizga sie nie odpowiadajac na prostenajwiekszym hipokryta na PMS! " no ale powiedz sam: kto o zdrowych zmyslach w momencie gdy na forum publicznym (niezaleznie czy w mediach czy na newsach czy na zebraniu rady gminnej pcimia gornego) - ktos sie spyta: "brales w lape?" ,albo "ukradles samochod" ? nie odpowie przeczaco w sytuacji gdy jest czysty ? jezeli ktos w tego typu sytuacji zaczyna wymigiwac sie od odpowiedzi to wnioskowanie jest dosc mocno zdeterminowane... Prosimy Cie Arturze odpowiedz TAK lub NIE, nie daj nam czekac! WOW. sam Pawel prosi ;) LOL... chyba naprawde pojde zajarac ;) ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 93 |
Data: Luty 06 2007 12:56:55 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w no ale powiedz sam: kto o zdrowych zmyslach w momencie gdy na forum Wyobrazasz sobie zlodzieja, ktory na pytanie zadane publicznie "kradniesz?" odpowie twierdząco? Odpowie "NIE kradne" - a nie od dzis wiadomo, ze wiezienia sa pelne niewinnych ludzi ;) jezeli ktos w tego typu sytuacji zaczyna wymigiwac sie od odpowiedzi to Ślicznie prosze ;) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 94 |
Data: Luty 06 2007 19:41:39 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | DoQ napisał(a):
tak ale taki złodziej zanim odpowie "nie" to najpierw sie zaczerwieni, rozejrzy dookoła czy ktos go nie rozpoznał i dopiero odpowie NIE i to właśnie robi Artur, wiec ciężko wyczaić czy on sie tak rozgląda bo ma taki zwyczaj, czy sie czerwieni bo ma taka cerę, czy jest żeczywiście winny zarzucanych mu czynów -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 95 |
Data: Luty 06 2007 20:27:32 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Richat napisał(a): tak ale taki złodziej zanim odpowie "nie" to najpierw sie zaczerwieni, rozejrzy dookoła czy ktos go nie rozpoznał i dopiero odpowie NIE i to właśnie robi Artur, Dobre :) Postępuję jak złodziej, który mówi, że nie kradnie, wtedy gdy nikt nie może go rozpoznać :) Faktycznie, jestem anonimowy :) wiec ciężko wyczaić czy on sie tak rozgląda bo ma taki zwyczaj, czy sie czerwieni bo ma taka cerę, czy jest żeczywiście winny zarzucanych mu czynów Nie będę się czepiał błędów ortograficznych, natomiast nadmienię, że czasem bywam czerwony, ponieważ cierpię na nadciśnienie. Jak nadal masz wątpliwości, to wróć do przytaczanego wątku, w którym to niby się "pomówiłem" o utratę PJ. Jakiś troll sugeruje jakoby miał jakaś wiedzę na temat zabrania starym grupowiczom PJ za promile (oczywiście bez żadnych dowodów), my się nabijamy z tematu, a parę miesięcy później dowiaduję się, że jednym z ich byłem ja o do tego wymaga się ode mnie deklaracji publicznej, czy to prawda, bądź nie. To nawet nie jest śmieszne. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 96 |
Data: Luty 06 2007 13:03:31 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: J.F. | On Tue, 6 Feb 2007 12:34:33 +0100, DoQ wrote: Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w No ale w koncu jak te sytucje rozumiec, Artur rzuca dwuznaczne wypowiedzi, zamiast prosto po mesku. J. 97 |
Data: Luty 06 2007 13:08:17 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | J.F. napisał(a): No ale w koncu jak te sytucje rozumiec, Artur rzuca dwuznaczne Normalnie. Nie zamierzam się tłumaczyć z plotek i pomówień. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 98 |
Data: Luty 06 2007 13:20:57 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
nikt Cie nie pomawia... po prostu bylo zadane proste pytanie... jezeli zapytam Cie czy masz dwa penisy to tez potraktujesz to w kategorii pomowienia czy pytania ? albo czy masz niebieski samochod.... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 99 |
Data: Luty 06 2007 13:30:42 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 6 Feb 2007 13:20:57 +0100, "Cyprian Prochot" Normalnie. Nie zamierzam się tłumaczyć z plotek i pomówień. Zapytaj go, czy ma mózg. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 100 |
Data: Luty 06 2007 13:48:32 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): nikt Cie nie pomawia... po prostu bylo zadane proste pytanie... Chyba masz krótką pamięć. Message-ID: Message-ID: Message-ID: Message-ID: W ostatniej napisałem, byś jednak starał się opierać na faktach i starał się czytać ze zrozumieniem. Pytanie padło dopiero tu: Message-ID: jezeli zapytam Cie czy masz dwa penisy to tez potraktujesz to w kategorii Jeszcze nie mam problemów z prostatą, ale czasem miewam trzy nogi :) albo czy masz niebieski samochod.... W DR nie ma takiej rubryki, a ja jestem daltonistą ;) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 101 |
Data: Luty 06 2007 12:52:18 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 06.02.2007 Artur 'futrzak' Maśląg napisał/a: 102 |
Data: Luty 06 2007 20:19:57 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Richat | Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):
he, he prostata nie objawia sie dwoma penisami, tylko problemami z oddawaniem moczu -- Pozdr.Richat - Katowice Toyota avensis D-4D + CB Radio (tylko podkładki PMS) oklejony Author czerwień meksykańska 7-mio biegowy ;-) UWAGA !!! Jak chcesz do mnie napisać to w adresie zostaw tylko ksywkę 103 |
Data: Luty 06 2007 20:29:06 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Richat napisał(a): he, he prostata nie objawia sie dwoma penisami, tylko problemami z oddawaniem moczu Fakt, mój pies może to potwierdzić. To akurat nie jest żart. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 104 |
Data: Luty 06 2007 12:26:38 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 06.02.2007 Artur 'futrzak' Maśląg napisał/a: J.F. napisał(a): Ależ nikt Cię nie pomawia. Sam w pewnym wątku sprzed trzech miesięcy się "pomówiłeś" w dwuznaczny sposób. Ja tylko chciałem, żebyś się określił, bo może to był tylko taki żart wtedy. A interesuje mnie to, bo chcę odnieść Twoje opinie tutaj wyrażane do tego kontekstu. -- Samotnik http://www.zagle.org.pl/ 105 |
Data: Luty 06 2007 14:16:54 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Samotnik napisał(a): Ależ nikt Cię nie pomawia. Sam w pewnym wątku sprzed trzech miesięcy ROTFL O ten wątek chodzi? http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/browse_frm/thread/50d74f966b5cb0e2/d57b13094cf3c3ae?lnk=st&q=futrzak+prawo+group%3Apl.misc.samochody&rnum=13#d57b13094cf3c3ae A interesuje mnie to, bo chcę odnieść Twoje opinie tutaj wyrażane do tego kontekstu. Jak to przeżyję. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 106 |
Data: Luty 06 2007 14:25:41 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Samotnik napisał(a):określił, > bo może to był tylko taki żart wtedy. zaden rotfl.... w watku zacytowanym piszesz : " Samo prowadzenie po alkoholu (tu zaczynają się definicje) nie jest czymś szkodliwym z natury rzeczy. Sąd ma ocenić szkodliwość tego czynu. Do publicznej wiadomości nie podaje się danych tych co zrobili zwykły błąd, bądź nacięli się na granice czułości alkomatu, tylko tych, którzy sprowadzili zagrożenie w ruchu drogowym. " wyglada z tego ze usprawiedliwiasz setki /tysiace tych kierowcow ktorzy chca sie "zalapac" na granicy czulosci alkomatu i ze akurat im wyszlo 0.21 to mieli "pecha".... moze im jeszcze pomnik postawic ? w koncu mogli miec 4 promile, to normalnie bohaterstwo ze mieli tylko 0.21 to nie jest smieszne Artur, to jest STRASZNE co piszesz.... po prostu zero kregoslupa moralnego.... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 107 |
Data: Luty 06 2007 14:39:51 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): zaden rotfl.... Możesz sobie dowolnie interpretować wyrwane z kontekstu fragmenty wypowiedzi. Twój komentarz jednoznacznie świadczy o tym, że nie zrozumiałeś tego, co napisałem wcześniej. to nie jest smieszne Artur, to jest STRASZNE co piszesz.... Naprawdę? po prostu zero kregoslupa moralnego.... Ciekawe co jeszcze wymyślisz. Ręce opadają :( -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 108 |
Data: Luty 06 2007 13:10:16 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No ale w koncu jak te sytucje rozumiec, Artur rzuca dwuznaczne Jak rozumiec? Cyprian urzadza sobie komisje śledczą - chodza słuchy, że zasilił szeregi Samoobrony ;-) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 109 |
Data: Luty 06 2007 13:15:51 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Jak rozumiec? Cyprian urzadza sobie komisje śledczą - chodza słuchy, że nic nie urzadzam, zadalem proste pytanie. na proste pytania sa proste odpowiedzi. szczegolnie na pytania o konstrukcji zamknietej ( pogooglaj czym sie rozni pytanie otwate od zamknietego). Skoro na proste pytanie nie dostalem prostej odpowiedzi zaintrygowalo mnie to na tyle ze postanowilem sprobowac jeszcze raz ;) mysle ze dyskusja staje sie jalowa. EOT. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 110 |
Data: Luty 06 2007 13:24:37 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w
Gdybys upuscil cisnienia i czytal ze zrozumieniem co pisze, zwrocilbys uwage na slowa jakimii poslugiwal sie Artur. Takim slowem jest chociazby "insynuacja". W zasadzie to nie dziwie sie. W takiej sytuacji sam bym pokazal wyprostowany palec naskakującej gawiedzi. -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 111 |
Data: Luty 06 2007 13:30:55 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
W zasadzie to nie dziwie sie. W takiej sytuacji sam bym pokazalwyprostowany palec naskakującej gawiedzi. pewnie w takiej sytuacji tez bym tak zrobil. przy uzyciu slowa "nie" ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 112 |
Data: Luty 06 2007 12:31:51 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 06.02.2007 DoQ napisał/a: Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w Jaka insynuacja? Może ja przypomnę tamten wątek (http://tiny.pl/wbmc) marmar napisał: -- -- -- -- -- Jak myślicie ilu starych grupowiczów (oczywiście tych oklejonych grupową naklejką) straciło prawo jazdy w ostatnich świątecznych dniach, za "tzw.jazdę pod wpływem"? Dwóch z DC namierzyłem, danych nie zdradzę (chyba prawo tego zabrania), ale może sami się przyznają. -- -- -- -- -- DoQ zapytał: "To kto sie przyznaje? :D" A Artur odpowiedział "Ja, ja, ja :)" No i nikt tu niczego nie insynuuje, tylko pyta, czy to było na poważnie. Mnie to tam tak naprawdę zwisa i powiewa, czy go złapali na promilach, czy nie. Byłem tylko ciekawy, czy to pouczanie innych o tym jak bezpieczenie jeździć to hipokryzja, czy nie. -- Samotnik http://www.zagle.org.pl/ 113 |
Data: Luty 06 2007 12:37:15 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Samotnik | Dnia 06.02.2007 Samotnik napisał/a: No i nikt tu niczego nie insynuuje, tylko pyta, czy to było na poważnie. Dodam jeszcze, że oczywiście Artur odpowiadać nie musi, jeśli nie chce, jego prawo. Chociaż nie widzę powodu, dla którego nie ma odpowiedzieć. Ja na przykład nie widzę problemu: nie, nie zatrzymano mi PJ za jazdę po alkoholu. -- Samotnik http://www.zagle.org.pl/ 114 |
Data: Luty 06 2007 13:53:19 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Dodam jeszcze, że oczywiście Artur odpowiadać nie musi, jeśli nie chce, wiesz... przy odrobinie zlosliwosci pytanie mozna sformulowac zawsze np tak: "Czy przestal Pan juz jezdzic po alkoholu? prosze odpowiedziec tak lub nie " ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 115 |
Data: Luty 06 2007 13:04:20 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): udzieliles odpowiedzi FORMALNIE za siebie, ale bylo oczywiste ze pytanie ROTFL Przytulić? Jeden sugeruje, że straciłem PJ, drugi bez sprawdzania chce mi głowę obcinać, a trzeci chce ode mnie publicznych deklaracji? Richat zadaje pytania.ma do tego prawo. natomiast Ty w jakis dziwny sposob Coś mi się wydaje, że kolega zapomniał o czym był wątek. Rozmyciem tematu to ja mogę nazwać dziwne sugestie i komisję śledczą :) Zupełnie jak w telewizji :) zamiast sie bawic w przedszkole z Arturem niech jasno odpowie i bedzie po Przedszkole :) Ja mam się tłumaczyć z newsowych rewelacji prezentowanych przez inne osoby? Może jeszcze mam udowodnić, że nie jestem wielbłądem? O dziadku w Wehrmachcie też mam coś napisać? nie wiem co palicie, ale widac mocne to musi byc bo cos sie wokol tematu Wam Dobre :) Kolejna sugestia :) Nie odpowiadam, to Samotnik miał rację. LOL To się nazywa historia jednej plotki :) szkoda mi czasu. Przepraszam, że zmarnowałem czas szanownego kolegi ;) mysle ze zadanie jasno sformulowanego pytania 5 razy jest Mylisz się. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 116 |
Data: Luty 06 2007 13:13:11 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Przedszkole :) Ja mam się tłumaczyć z newsowych rewelacji wystarczyloby zebys w pierwszym poscie 2 dni temu odpowiedzial "NIE" i nei byloby calej galezi na kilkadziesiat postow....
zauwazylem: napisales "zapytaj na priv" . Zapytalem. Olales. Trudno. Przeciez sie nie pochlastam z tego powodu ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 117 |
Data: Luty 06 2007 13:31:38 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 06 Feb 2007 13:04:20 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg
A większośc chce, abyś po prostu rozwiał wątpliwości. Nie widze żadnego powodu, aby nie odpowiedzieć 'nie, nie mam prawa jazdy zatrzymanego'. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 118 |
Data: Luty 06 2007 13:54:38 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
A większośc chce, abyś po prostu rozwiał wątpliwości. Adam... nikt nie widzi powodu do wypowiadania sie w sposob maksymalnie niejasny, poza Arturem i Pawlem... ;) mnie to osobiscie zwisa. EOT -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 119 |
Data: Luty 06 2007 14:00:56 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: DoQ | Użytkownik "Cyprian Prochot" napisał w Adam... Ja widze - mam niezly ubaw mimo iz dzis dopiero wtorek. Jest to powod wystarczajacy :) -- Pozdrawiam Paweł Chrysler Stratus http://3stawy.mokotow.com/samochody/stratus/ 120 |
Data: Luty 06 2007 14:05:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): nikt nie widzi powodu do wypowiadania sie w sposob maksymalnie niejasny, Śmieszy mnie ta twoja żałosna krucjata, szczególnie, że w rzeczonym wątku alkoholowym jakoś wątpliwości nie miałeś, czy ktoś sobie robił żarty, bądź nie. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 121 |
Data: Luty 06 2007 14:15:33 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Śmieszy mnie ta twoja żałosna krucjata, szczególnie, że w rzeczonym abuse warning wątku alkoholowym jakoś wątpliwości nie miałeś, czy ktoś sobie MID ? -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 122 |
Data: Luty 06 2007 14:22:27 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Cyprian Prochot napisał(a): abuse warning ROTFL Wysyłaj sobie do woli. MID ? Zapytaj rudobrodego przyjaciela. Też w tym brał udział i tak samo cierpi na atak amnezji. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 123 |
Data: Luty 06 2007 14:27:48 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
znowu na konkretnie zadane pytanie nie chcesz udzielic jasnej precyzyjnej odpowiedzi. moze tak masz fabrycznie. dla mnie szkoda czasu na dyskusje ktore do nikad nie doprowadza przez zla wole jednego z dyskutantow... , za bardzo go sobie cenie ... (czas, nie dyskutanta ...) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 124 |
Data: Luty 06 2007 14:31:53 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: Cyprian Prochot |
Śmieszy mnie ta twoja żałosna krucjata, szczególnie, że w rzeczonym klamiesz. przejrzalem watek z linka ktorego podales w innej odnodze drzewa dyskusji... w rzeczonym watku mialem JEDNA wypowiedz, odpowiedz na posta Alexa. w zwiazku z czym nie wyczerpuje to kompletnie odpowiedzi na moje pytanie . MID prosze.. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700 125 |
Data: Luty 06 2007 14:36:54 | Temat: Re: [kolizja drogowa] (zmiana pasa ruchu) Winny, czy wspolwinny? | Autor: | |