Grupy dyskusyjne   »   zmianana nadwozia

zmianana nadwozia



1 Data: Styczen 10 2010 15:47:47
Temat: zmianana nadwozia
Autor: darsuch 

Witam
Mam pytanie dotyczące zmiany nadwozia, a mianowicie chodzi o to czy jest to
możliwe i jeśli tak to jakie są wymagane dokumenty oraz jakie są procedury.
Jeździłem sobie Sharanem , wpadłem w poslizg  i troche buda się zrolowała,
czyli dach i słupki naruszone, troje dzwi do wymiany , przednia szyba
podszybie przedni prawy błotnik wszystko do wymiany. Wstępny koszt naprawy
to około 9 000 zł.
Gdybym jednak kupił anglika bez prawa rejestracji i przełożył nadwozie co
prawda koszty byłyby podobne jednak  nadwozie byłoby pewne.

Z góry dziękuję za odpowiedz
Pozdrawiam
Darsuch



2 Data: Styczen 10 2010 18:04:57
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: Brzezi 

nie, 10 sty 2010 o 15:47 GMT, darsuch napisał(a):

Gdybym jednak kupił anglika bez prawa rejestracji i przełożył nadwozie co
prawda koszty byłyby podobne jednak  nadwozie byłoby pewne.

Czy sharan jest na ramie?

Pozdrawiam
Brzezi

3 Data: Styczen 10 2010 18:25:17
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: Pab_lo 

Użytkownik "darsuch"  napisał w wiadomości

Witam
Mam pytanie dotyczące zmiany nadwozia, a mianowicie chodzi o to czy jest
to  możliwe i jeśli tak to jakie są wymagane dokumenty oraz jakie są
procedury. Jeździłem sobie Sharanem , wpadłem w poslizg  i troche buda
się zrolowała,  czyli dach i słupki naruszone, troje dzwi do wymiany ,
przednia szyba  podszybie przedni prawy błotnik wszystko do wymiany.
Wstępny koszt naprawy  to około 9 000 zł.
Gdybym jednak kupił anglika bez prawa rejestracji i przełożył nadwozie co
prawda koszty byłyby podobne jednak  nadwozie byłoby pewne.


Gdybys kupil nowe nadwozie, to wydaje mi sie to mozliwe.
Raczej "prosciej" przelozyc element z nr VIN. Jesli oba samochody beda
wybebeszone a numery sa tam gdzie zazwyczaj w VW - prawe wzmocnienie
blotnika - to nie powinno nastreczac problemow. Aczkolwiek niewykluczone, ze
ktos w przyszlosci nie przyczepi sie do tej operacji, wszak VW jest wybitnie
narazony na tego typu przeszczepy....

Picasso

4 Data: Styczen 10 2010 18:30:33
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: PSYLO 

Pab_lo pisze:

Aczkolwiek niewykluczone, ze ktos w przyszlosci nie przyczepi sie do tej operacji, wszak VW jest wybitnie narazony na tego typu przeszczepy....

Jeśli masz na myśli kolejnego właściciela to nie widzę w czym problem. Jeśli sprzedający powie jaka była prawdziwa historia pojazdu to nie ma się do czego przyczepiać, a jeśli będzie wciskał kit, że to bezwypadkowy samochód to nie dziwne, że ktoś się przyczepi :)

--
PSYLO

5 Data: Styczen 10 2010 17:49:31
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 10 Jan 2010 18:25:17 +0100, osobnik zwany Pab_lo
wystukał:

UÂżytkownik "darsuch"  napisaÂł w wiadomoÂści

Witam
Mam pytanie dotyczÂące zmiany nadwozia, a mianowicie chodzi o to czy
jest to  moÂżliwe i jeÂśli tak to jakie sÂą wymagane dokumenty oraz jakie
sÂą procedury. JeŒdziÂłem sobie Sharanem , wpadÂłem w poslizg  i troche
buda siĂŞ zrolowaÂła,  czyli dach i sÂłupki naruszone, troje dzwi do
wymiany , przednia szyba  podszybie przedni prawy bÂłotnik wszystko do
wymiany. WstĂŞpny koszt naprawy  to okoÂło 9 000 zÂł. Gdybym jednak kupiÂł
anglika bez prawa rejestracji i przeÂłoÂżyÂł nadwozie co prawda koszty
byÂłyby podobne jednak  nadwozie byÂłoby pewne.


Gdybys kupil nowe nadwozie, to wydaje mi sie to mozliwe. Raczej
"prosciej" przelozyc element z nr VIN. Jesli oba samochody beda
wybebeszone a numery sa tam gdzie zazwyczaj w VW - prawe wzmocnienie
blotnika - to nie powinno nastreczac problemow. Aczkolwiek
niewykluczone, ze ktos w przyszlosci nie przyczepi sie do tej operacji,
wszak VW jest wybitnie narazony na tego typu przeszczepy....

jak to zrobisz bez papierów to masz prostą drogę do pierdla



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

6 Data: Styczen 10 2010 19:12:40
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: Pab_lo 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości


jak to zrobisz bez papierów to masz prostą drogę do >pierdla


O czym nie jestem przekonany.
Przelozenie calego elementu nie jest falszowaniem znakow identyfikacyjnych.
Skoro nadwozie moze byc czescia zamienna, to dlaczego taka czescie nie moze
byc 98% nadwozia?!

Z drugiej strony ktos sie moze przyczepic, ze legalizuje samochod wycofany z
eksploatacji (bez prawa rejestracji) oraz wprowadza go na polski obszar
celny bez odprowadzenia podatkow.
Teraz tylko kwestia czy samo nadwozie jest jeszcze pojazdem czy juz czescia.
Gdyby dostal na nadwozie fakture VAT a importer zadeklarowalby je jako
wewnatrzwspolnotowe nabycie czesci zamiennej, to nie widze powodu aby
traktowac je jako pojazd.


Picasso

7 Data: Styczen 10 2010 18:25:33
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 10 Jan 2010 19:12:40 +0100, osobnik zwany Pab_lo
wystukał:

UÂżytkownik "masti"  napisaÂł w wiadomoÂści


jak to zrobisz bez papierów to masz prostÂą drogĂŞ do >pierdla


O czym nie jestem przekonany.
Przelozenie calego elementu nie jest falszowaniem znakow
identyfikacyjnych. Skoro nadwozie moze byc czescia zamienna, to dlaczego
taka czescie nie moze byc 98% nadwozia?!

bo nadwozie jest traktowane jako całoć.

Z drugiej strony ktos sie moze przyczepic, ze legalizuje samochod
wycofany z eksploatacji (bez prawa rejestracji) oraz wprowadza go na
polski obszar celny bez odprowadzenia podatkow.

o widzisz :)

Teraz tylko kwestia czy samo nadwozie jest jeszcze pojazdem czy juz
czescia. Gdyby dostal na nadwozie fakture VAT a importer zadeklarowalby
je jako wewnatrzwspolnotowe nabycie czesci zamiennej, to nie widze
powodu aby traktowac je jako pojazd.

nie jest częścią. tak jak kiedyś nie był silnik.




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

8 Data: Styczen 10 2010 19:40:59
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jan 2010 19:12:40 +0100,  Pab_lo wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości
jak to zrobisz bez papierów to masz prostą drogę do >pierdla

O czym nie jestem przekonany.
Przelozenie calego elementu nie jest falszowaniem znakow identyfikacyjnych.
Skoro nadwozie moze byc czescia zamienna, to dlaczego taka czescie nie moze
byc 98% nadwozia?!

Bo jest zabronione w art 66.4.6

Pozostaje ci sprowadzic anglika, przelozyc i liczyc ze sie uda
zarejestrowac, albo nie kombinowac - kupic nowe, stare sprzedac na
czesci, zaoszczedzic sobie roboty.

Ewentualnie mozesz zglosic sprawe RPO, albo KE :-)

J.

9 Data: Styczen 11 2010 10:42:42
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: Pab_lo 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 10 Jan 2010 19:12:40 +0100,  Pab_lo wrote:

Bo jest zabronione w art 66.4.6
Pozostaje ci sprowadzic anglika, przelozyc i liczyc ze sie uda
zarejestrowac, albo nie kombinowac - kupic nowe, stare sprzedac na
czesci, zaoszczedzic sobie roboty.
Ewentualnie mozesz zglosic sprawe RPO, albo KE :-)


O ile dobrze sie dokopalem to przepis mowi o zmianach konstrukcyjnych. IMO
wymiana elementu z numerem nie jest zmiana konstrukcyjna.

Picasso

10 Data: Styczen 11 2010 19:21:39
Temat: Re: zmianana nadwozia
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pab_lo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Bo jest zabronione w art 66.4.6
O ile dobrze sie dokopalem to przepis mowi o zmianach konstrukcyjnych. IMO wymiana elementu z numerem nie jest zmiana konstrukcyjna.


A nie mogles przy okazji przeczytac pkt
5) wymiany nadwozia pojazdu posiadającego cechy identyfikacyjne, o których mowa w ust. 3a pkt 1;


J.

zmianana nadwozia



Grupy dyskusyjne