Grupy dyskusyjne   »   [peugot 306] znika olej

[peugot 306] znika olej



1 Data: Lipiec 28 2008 22:47:14
Temat: [peugot 306] znika olej
Autor: Jacek Sowiński 

Witam
Pacjent to Peugot 306 teściów, silnik chyba 1,4 albo 1,6 4-cylindrowy, myśle
ze ma z 10 lat, pierwszy właściciel od nowości.
Olej znika mniej wiecej w tempie 4 litry na miesiąc. Przebieg ok 90kkm,
jeżdzone bardzo po polsku, tylko do pracy i do kościoła.
Dwa tyg temu dolewano 0,5l, ale dzisiaj zapaliła sie kontrolka, i bagnet
okazał sie suchy. Wlałem 2l, zeby dojechała do warsztatu.
Suchy bagnet w nim widze juz któryś raz, (polecam to auto kowalskim co nie
mają pojecia o silniku), kontrolka cisnienia jeszcze sie nie zapala, silnik
nie grzeje sie, pracuje "normalnie". Zapala od 1 startu. Silnik fenomenalny,
bo potrafi jeździć tydzien z suchym bagnetem, i bez swiecącej kontrolki
oleju.
Pod maską i od dołu silnik suchy jak pieprz. Chciałbym zeby moje silniki
były takie czyste od dołu jak ten peugota. Zadnych widocznych wycieków.
Spaliny na oko w normie, nie ma kłebów siwego dymu (oleju tez juz nie ma),
jutro podjedzie na analizator spalin, moze tam sie coś okaże.
Rok temu robiony był jakis remont silnika (w ASO), rozrząd i kto wie co tam
jeszcze. Pół roku temu był w ASO, bo tez zniknął olej, nie wiem co zrobili,
ale efekt mierny. Ogólnie rok temu zaczął tak żłopać olej, i nikt nie wie
dlaczego.
Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler



2 Data: Lipiec 29 2008 09:35:36
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: Ogorek 


Użytkownik "Jacek Sowiński"  napisał w wiadomości

Witam
Pacjent to Peugot 306 teściów, silnik chyba 1,4 albo 1,6 4-cylindrowy,
myśle ze ma z 10 lat, pierwszy właściciel od nowości.
Olej znika mniej wiecej w tempie 4 litry na miesiąc. Przebieg ok 90kkm,
jeżdzone bardzo po polsku, tylko do pracy i do kościoła.
Dwa tyg temu dolewano 0,5l, ale dzisiaj zapaliła sie kontrolka, i bagnet
okazał sie suchy. Wlałem 2l, zeby dojechała do warsztatu.
Suchy bagnet w nim widze juz któryś raz, (polecam to auto kowalskim co nie
mają pojecia o silniku), kontrolka cisnienia jeszcze sie nie zapala,
silnik nie grzeje sie, pracuje "normalnie". Zapala od 1 startu. Silnik
fenomenalny, bo potrafi jeździć tydzien z suchym bagnetem, i bez swiecącej
kontrolki oleju.
Pod maską i od dołu silnik suchy jak pieprz. Chciałbym zeby moje silniki
były takie czyste od dołu jak ten peugota. Zadnych widocznych wycieków.
Spaliny na oko w normie, nie ma kłebów siwego dymu (oleju tez juz nie ma),
jutro podjedzie na analizator spalin, moze tam sie coś okaże.
Rok temu robiony był jakis remont silnika (w ASO), rozrząd i kto wie co
tam jeszcze. Pół roku temu był w ASO, bo tez zniknął olej, nie wiem co
zrobili, ale efekt mierny. Ogólnie rok temu zaczął tak żłopać olej, i nikt
nie wie dlaczego.
Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler


Gdyby to były pierścionki, to powinieneś mieć za sobą siwą smuge.Jakieś to
dziwne że nigdzie nie widać oleju:D Napisz koniecznie co było przyczyną!Co
do kontolek, sprawdzałeś czy żaróweczki w nich funkcjonują, może żłużyły się
od ciagnego swiecenia u poprzedniego właściciela?

3 Data: Lipiec 29 2008 11:19:59
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: C.K. 

Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?

-- Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler


Gdyby to były pierścionki, to powinieneś mieć za sobą siwą smuge.Jakieś to

no właśnie że nie, miałem do czynienia z autem które brało litr oleju na 300-500km i nie było niebieskiej ani tym bardziej siwej smugi
gdyby przy pokrywie zaworów była taaaka nieszczelność to silnik byłby cały w oleju a pod autem ogromna plama oleju
stawiam na pierścienie

CK

4 Data: Lipiec 29 2008 11:14:56
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: BrunoJ 

C.K.  napisał(a):

>> Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?
>>
>> --
>> Stoout
>> prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
>> służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler
>>
>
> Gdyby to były pierścionki, to powinieneś mieć za sobą siwą smuge.Jakieś to

no właśnie że nie, miałem do czynienia z autem które brało litr oleju na
300-500km i nie było niebieskiej ani tym bardziej siwej smugi
gdyby przy pokrywie zaworów była taaaka nieszczelność to silnik byłby cały w
oleju a pod autem ogromna plama oleju
stawiam na pierścienie

Straszycie kolege a to najprawdopodobniej sa po prostu zuzyte uszczelniacze
zaworow - koszt gumek to pewnie cos 30-40zl, tyle ze w zaleznosci od silnika
moze sie okazac ze do ich wymiany trzeba zdjac glowice - czyli koszt naprawy
jak przy padnietej uszczelce (do 300zl za calosc). W przypadku PUG306 prawie
na pewno trzeba to tak naprawiac bo oba silniki 1.4 i 1.6 sa identycznej
konstrukcji (TU3JP i TU5JP). W 'bracie' 306ki, czyli ZXie byly inne silniki
1.6 i rowniez w starszych modelach inne silniki 1.4 i tam dawalo sie na
ginekologa wymienic gumki bez zdejmowania glowicy (u dobrego mechanika).
U mnie gdy padly gumki to potrafilo wciagac litr na 500km przy jezdzie
miejskiej (przy bardzo delikatnej jezdzie wystarczalo na sporo dluzej)

Co do uszczelniaczy - tutaj moze juz robic wiek, bo przebieg nie jest jakis
specjalnie duzy. Ale to sa zwykle gumki wiec po prostu maja prawo zdechnac
a wtedy olej leje sie litrami, wbrew pozorom nie dajac zadnych innych objawow,
typu dymienie. Te pare stow zapewne boli, ale musisz przeliczyc ile wydajesz
na olej (dobry olej polsyntetyk to 25-35zl/litr). Jesli chcesz autem dluzej
jezdzic to IMO warto to naprawic jak najszybciej i miec swiety spokoj.
Mozesz sie spodziewac ze mechanik bedzie probowal naciagac Cie na planowanie
glowicy, pierscienie itp, ale bezkrytycznie nie daj sie naciagac.
Chociaz mialem kolege ktory w pug205 zdecydowal zalac najtanszym olejem jaki
byl dostepny i po prostu dolewac, dla odmiany olal wymiany okresowe, tyle ze
spuszczal i wymienial filtr. Auto jezdzi chyba do dzis, ale jemu branie
zatrzymalo sie na 0,5litra na 1000km i wiecej juz nie wciagalo.

pozdrawiam
Bruno
Citroen ZX, Bydg


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Lipiec 29 2008 12:33:26
Temat: Re: znika olej
Autor: hamberg 

do kontolek, sprawdzałeś czy żaróweczki w nich funkcjonują, może żłużyły się
od ciagnego swiecenia u poprzedniego właściciela?

jak mozna odpowiadac i doradzac nie czytajac uwaznie pytania? Jakiego
poprzedniego wlasciciela?

6 Data: Lipiec 30 2008 00:09:31
Temat: Re: znika olej
Autor: Ogorek 



jak mozna odpowiadac i doradzac nie czytajac uwaznie >pytania? Jakiego
poprzedniego wlasciciela?

Wtopa, chyle głowe.Prostuje, żaróweczki zakończyły swój żywot ze starości.

7 Data: Lipiec 29 2008 11:23:01
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: BrunoJ 

Jacek Sowiński  napisał(a):

Dwa tyg temu dolewano 0,5l, ale dzisiaj zapaliła sie kontrolka, i bagnet
okazał sie suchy. Wlałem 2l, zeby dojechała do warsztatu.
Suchy bagnet w nim widze juz któryś raz, (polecam to auto kowalskim co nie
mają pojecia o silniku), kontrolka cisnienia jeszcze sie nie zapala, silnik
nie grzeje sie, pracuje "normalnie". Zapala od 1 startu. Silnik fenomenalny,
bo potrafi jeździć tydzien z suchym bagnetem, i bez swiecącej kontrolki
oleju.
Suchy bagnet nie oznacza braku oleju, chociaz przy suchym bagnecie kontrolka
powinna sie juz zaczac zapalac, przynajmniej na zakretach. Moze czujnik nie teges?

Pod maską i od dołu silnik suchy jak pieprz. Chciałbym zeby moje silniki
były takie czyste od dołu jak ten peugota. Zadnych widocznych wycieków.
Spaliny na oko w normie, nie ma kłebów siwego dymu (oleju tez juz nie ma),
jutro podjedzie na analizator spalin, moze tam sie coś okaże.
Rok temu robiony był jakis remont silnika (w ASO), rozrząd i kto wie co tam
jeszcze. Pół roku temu był w ASO, bo tez zniknął olej, nie wiem co zrobili,
ale efekt mierny. Ogólnie rok temu zaczął tak żłopać olej, i nikt nie wie
dlaczego.
Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?
A tego o ASO nie doczytalem (gratuluje fantazji zeby oddac taka naprawde do
ASO...). Swoja droga to jaka byla przyczyna ze przy przebiegu ponizej 90kkm
trzeba bylo robic remont?
Jesli remont byl kompletny, z wymiana pierscieni itp to jednak jest szansa ze
cos zostalo zrobione zle. Troche szkoda ze od razu nie atakowaliscie ASO zeby
taka usterke usuneli, po roku to juz slabo.
W teorii kazde zdjecie glowicy (np pad uszczelki) powinien skutkowac wymiana
wspomnianych w moim poprzednim poscie uszczelniaczy zaworow, chociaz juz
znalem przypadku gdy gosc wymienial uszczelke pod glowica, a pol roku pozniej
auto zaczelo brac olej i robil naprawde jeszcze raz, tylko ze wzgledu na
uszczelniacze. Nie wiem czy w ASO maja w procedurach taka wymiane przy
remoncie silnika. Ale tez remont (dla mnie) to nie jest tylko wymiana
uszczelki, ale juz wlasnie pierscieni itp.
Jakby cos to ponizej 1000zl mozna spoko kupic taki silnik, moze tego nie warto
juz naprawiac?

pozdrawiam
Bruno
Citroen ZX, Bydg



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Lipiec 30 2008 00:07:41
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: Jacek Sowiński 

Użytkownik " BrunoJ"  napisał w wiadomości

Jacek Sowiński  napisał(a):
Suchy bagnet nie oznacza braku oleju, chociaz przy suchym bagnecie
kontrolka
powinna sie juz zaczac zapalac, przynajmniej na zakretach. Moze czujnik
nie teges?

kontrolka sie zapala, jak już pod bagnetem jest susza

Czyżby pierścienie albo gdzies przy pokrywie zaworów była nieszczelność?
A tego o ASO nie doczytalem (gratuluje fantazji zeby oddac taka naprawde
do
ASO...). Swoja droga to jaka byla przyczyna ze przy przebiegu ponizej
90kkm
trzeba bylo robic remont?

a bo ja wiem, teściu już nie żyje, a dbał o auto i z każdą usterką jechał do
ASO, taki typ.

Jakby cos to ponizej 1000zl mozna spoko kupic taki silnik, moze tego nie
warto
juz naprawiac?

a jaką mam szanse ze kolejny silnik jest w lepszym stanie?
Kolega sie tak naciął, tani, mniej zajechany silnik do bmw 525td, za
przyzwoite pieniądze. Wymienił go, a po 3 dniach wrócił do oryginalnego :(

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler

9 Data: Lipiec 31 2008 07:55:09
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: BrunoJ 

Jacek Sowiński  napisał(a):

kontrolka sie zapala, jak już pod bagnetem jest susza
tak jest prawidlowo.

> ASO...). Swoja droga to jaka byla przyczyna ze przy przebiegu ponizej
> 90kkm trzeba bylo robic remont?

a bo ja wiem, teściu już nie żyje, a dbał o auto i z każdą usterką jechał do
ASO, taki typ.
czyli go pewnie naciagneli...

> Jakby cos to ponizej 1000zl mozna spoko kupic taki silnik, moze tego nie
> warto juz naprawiac?

a jaką mam szanse ze kolejny silnik jest w lepszym stanie?
Kolega sie tak naciął, tani, mniej zajechany silnik do bmw 525td, za
przyzwoite pieniądze. Wymienił go, a po 3 dniach wrócił do oryginalnego :(
100% gwarancji nie ma, ale mozna przeciez kupic silnik z papierami i
gwarancja, znanym przebiegiem. Czesto z calym osprzetem, lub wrecz gotowy
zespol napedowy.
Tyle ze to ostatecznosc. Na poczatek sprobuj znalesc dobrego mechanika od
francuzow i niech obejrzy, nastaw sie na wymiane uszczelniaczy zaworow i
zdjecie glowicy (ok 300zl). Jesli w trakcie okaze sie ze w silniku sa inne
spustoszenia to na szybko sie zastanowisz. Dobry mechanik powinien miec
dojscie do sprawdzonego zrodla silnikow. Przy czym jesli bys silnik wymienial
to wstawiaj 1.6, nawet jesli miales 1.4 (konstrukcyjnie identycznie, wiec
praktycznie bez przerobek). Ale bylbym optymista.

A co do naprawy to przy takim przebiegu jedyne co mi przychodzi do glowy to
zerwanie paska rozrzadu. Jest pewna szansa ze w ASO pojechali wg procedur, i
jesli tam nie bylo o wymianie gumek na zaworach to tego nie zrobili.

pozdrawiam
Bruno, Citroen ZX, Bydg

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Lipiec 29 2008 21:17:49
Temat: Re: [peugot 306] znika olej
Autor: KiG 

Jacek Sowiński napisał:

Olej znika mniej wiecej w tempie 4 litry na miesiąc. Przebieg ok 90kkm,

Stawiam 80% szans, że to uszczelniacze trzonków zaworowych. W starszych silnikach PSA ich wymiana załatwiała zdecydowaną większość problemów z nadmiernym zużyciem oleju. Koszt naprawy niewielki, warto spróbować.

--
KiG

[peugot 306] znika olej



Grupy dyskusyjne