Grupy dyskusyjne   »   znowu rosja i wypadek

znowu rosja i wypadek



1 Data: Kwiecien 19 2012 20:24:15
Temat: znowu rosja i wypadek
Autor: tryton 

http://www.liveleak.com/view?i=b52_1334823688

tak sobie myśle że jeden błÄ…d to zawsze zbyt mało, każdy wypadek to kumulacja wielu błÄ™dów

1.wjazd na czerwonym
2.parkowanie na przejściu dla pieszych
3.bieganie po przejściu dla pieszych
4.suma=boom



2 Data: Kwiecien 19 2012 20:37:27
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-19 20:24, tryton pisze:

http://www.liveleak.com/view?i=b52_1334823688

tak sobie myśle że jeden błÄ…d to zawsze zbyt mało, każdy wypadek to
kumulacja wielu błÄ™dów

Nie, nie zawsze.

1.wjazd na czerwonym

Wystarczy.

2.parkowanie na przejściu dla pieszych

Wyprzedzanie/omijanie pojazdu, który się zatrzymał przed przejściem
- zresztą to ichni 'autobus'.

3.bieganie po przejściu dla pieszych

Fakt, niby nie wolno, ale czerwone to się już długo świeciło.

4.suma=boom

Winny jest tylko i wyłÄ…cznie kierowca renówki.

3 Data: Kwiecien 19 2012 21:17:28
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 19-04-2012 20:37, Artur Maśląg pisze:

4.suma=boom
Winny jest tylko i wyłącznie kierowca renówki.

No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne i mądre zachowanie.


--
Pozdr. Grzymosław

4 Data: Kwiecien 19 2012 19:22:47
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin DoQ

Winny jest tylko i wyłÄ…cznie kierowca renówki.

No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
i mądre zachowanie.

Co więcej, świadczy o wybitnej inteligencji wybiegającego.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Kwiecien 19 2012 21:25:24
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 19-04-2012 21:22, to pisze:

Winny jest tylko i wyłącznie kierowca renówki.
No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
i mądre zachowanie.
Co więcej, świadczy o wybitnej inteligencji wybiegającego.

I ciekawe jaki wpływ na skutki tej inteligencji miałby kolor światła?


--
Pozdr. Grzymosław

6 Data: Kwiecien 19 2012 19:34:26
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin DoQ

I ciekawe jaki wpływ na skutki tej inteligencji miałby kolor światła?

Myślę, że należy powołać Komisję PMS-owych Trolli i wnikliwie to zbadać!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Kwiecien 19 2012 21:26:40
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-19 21:17, DoQ pisze:

W dniu 19-04-2012 20:37, Artur Maśląg pisze:
4.suma=boom
Winny jest tylko i wyłącznie kierowca renówki.

No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
i mądre zachowanie.

No, mądre specjalnie nie jest, ale gdzie w tym przypadku masz
"wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki"? Jeśli już to można
najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.

8 Data: Kwiecien 19 2012 21:33:13
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 19-04-2012 21:26, Artur Maśląg pisze:

No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
i mądre zachowanie.
No, mądre specjalnie nie jest, ale gdzie w tym przypadku masz
"wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki"? Jeśli już to można

Autobus to nie pojazd ciężarowy?

najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.

Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza ciężarówki) jest mądre i dozwolone?



--
Pozdr. Grzymosław

9 Data: Kwiecien 19 2012 21:48:36
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-19 21:33, DoQ pisze:

W dniu 19-04-2012 21:26, Artur Maśląg pisze:
No.. bo wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki to wyjątkowo niewinne
i mądre zachowanie.
No, mądre specjalnie nie jest, ale gdzie w tym przypadku masz
"wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki"? Jeśli już to można

Autobus to nie pojazd ciężarowy?

Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.

Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
ciężarówki) jest mądre i dozwolone?

He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?

10 Data: Kwiecien 19 2012 21:56:25
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 19-04-2012 21:48, Artur Maśląg pisze:

Autobus to nie pojazd ciężarowy?
Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić człowieka?

najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.
Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
ciężarówki) jest mądre i dozwolone?
He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?

Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca Renault. Typowe.


--
Pozdr. Grzymosław

11 Data: Kwiecien 19 2012 22:10:40
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-19 21:56, DoQ pisze:

W dniu 19-04-2012 21:48, Artur Maśląg pisze:
Autobus to nie pojazd ciężarowy?
Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
człowieka?

Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.
Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
ciężarówki) jest mądre i dozwolone?
He, he - mógłbyś się trzymać faktów, a nie bawić się w erystykę?

Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna
słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca
Renault.

Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.

Typowe.

A tak - bawcie się dobrze.

12 Data: Kwiecien 19 2012 22:20:05
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 19-04-2012 22:10, Artur Maśląg pisze:

Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
człowieka?
Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

Był tam samochód ciężarowy na bliźniakach przystosowany do przewozu osób, taki żółty - może załóż okulary?


Cóż, znowu zadałem pytanie na które nie chcesz odpowiedzieć, gdyż jedyna
słuszna odpowiedź podważa twoje twierdzenie iż winny jest tylko kierowca
Renault.
Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.
Typowe.

Gdyby nie wybiegały na jezdnie zza ciężarówki-busa-fiata ducato-forda-transita (wybierz sobie dowolną platformę skoro to taka różnica), tylko wyjrzały zza niego/niej upewniając się, że mogą bezpiecznie wejść na jezdnię, to czy mogłyby w ten sposób uniknąć wypadku? Krótko - Tak czy nie?

A tak - bawcie się dobrze.

Mamy IIIRP towarzyszu.

--
Pozdr.

13 Data: Kwiecien 19 2012 22:32:35
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Axel 


"Artur Maśląg"  wrote in message

Autobus to nie pojazd ciężarowy?
Nie - coś się zmieniło? Jeśli tak, to od kiedy?

Skoro się mylę, to napisz które z nich nie jest w stanie zasłonić
człowieka?

Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie wybiegania zza? Chyba istotne jest tylko to, ze ani pieszy nadjezdzajacego samochodu, ani samochod pieszych nie byl w stanie zobaczyc? Czy chcesz sie koniecznie czegos przyczepic?


najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już
świecącym się czerwonym dla samochodów.
Przy jakim kolorze światła wbieganie na pasy (szczególnie zza
ciężarówki) jest mądre i dozwolone?

Widzisz, problem w tym, że Twoje pytanie ma się nijak do tego
konkretnego wypadku i nawet w przypadku odpowiedzi twierdzącej
w żadnym miejscu nie podważa tego, co napisałem o kierowcy renówki.

Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca, ale takie wybieganie zza duzego pojazdu traci samobojstwem. Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie wybieglbym nie majac widocznosci.

--
Axel

14 Data: Kwiecien 19 2012 20:44:11
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin Axel

Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca, ale takie wybieganie zza
duzego pojazdu traci samobojstwem. Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
wybieglbym nie majac widocznosci.

W Polsce nie do końca, bo biegać po pasach nie można.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

15 Data: Kwiecien 20 2012 15:28:55
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Axel 

"to"  wrote in message

Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
wybieglbym nie majac widocznosci.
W Polsce nie do konca, bo biegac po pasach nie mozna.

Zdarza mi sie przebiec przez jezdnie, nawet przez 4 pasy (Al.Ujazdowskie w
DC). Ale wylacznie wtedy, gdy w zasiegu wzroku nie mam zadnego samochodu,
ktory moglby potencjalnie mnie zabic (droga idealnie prosta i widocznosc
dobra).

--
Axel

16 Data: Kwiecien 20 2012 08:47:12
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-19 22:32, Axel pisze:

"Artur Maśląg"  wrote:
(...)
Ekhem - możesz mi jednak odpowiedzieć na pytanie, gdzie tam
była ciężarówka i kto zza niej wybiegał?

A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie
wybiegania zza?

Jakby to powiedzieć - w sumie zasadnicze, jeżeli już dryfujesz w tym
kierunku. Ludzie z ciężarówek rzadko wysiadają, by nagle przebiec na
drugą stronę.

Chyba istotne jest tylko to, ze ani pieszy
nadjezdzajacego samochodu, ani samochod pieszych nie byl w stanie
zobaczyc?

No nie bardzo - istotna jest tutaj konkretna sytuacja, a nie kolejne
zabawy w stylu "wyrwę coś z kontekstu i udowodnię, że mam rację".

Czy chcesz sie koniecznie czegos przyczepic?

Ja? Sytuacja jest banalna - czerwone światło, autobus stojący
na "przystanku" (takie zdaje się mają przepisy) i ludzie przebiegający
przez pasy na zielonym świetle. Zostają potrąceni przez kierowcę,
który zignorował wszystkie zasady bezpieczeństwa, a ktoś próbuje
sprowadzić sprawę do wybiegania pieszych zza ciężarówki.

Z punktu widzenia prawa - winny jest kierowca,

Nie tylko prawa.

ale takie wybieganie zza
duzego pojazdu traci samobojstwem.

Trąci, nie trąci. Pisałem wcześniej, że nie mądre specjalnie nie jest.

Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
wybieglbym nie majac widocznosci.

Chwali się :)

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

17 Data: Kwiecien 20 2012 15:29:15
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Axel 

"Artur Maśląg"  wrote in message


A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie
wybiegania zza?
Jakby to powiedzieć - w sumie zasadnicze, jeżeli już dryfujesz w tym
kierunku.

To nie ja dryfuje - to Ty sie przyczepiles, ze zza czego wybiegali. A ja
wlasnie uwazam, ze ten Twoj dryf nie ma sensu.

Ludzie z ciężarówek rzadko wysiadają, by nagle przebiec na
drugą stronę.

Na pasach, zwlaszcza na zielonym dla pieszych, jest duze prawdopodobienstwo
pojawienia sie pieszych, nie sadzisz? I mniej istotne jest, czy wyjda zza
ciezarowki, autobusu czy np. stojacej tam reklamy wysokosci 3m.

Chyba istotne jest tylko to, ze ani pieszy
nadjezdzajacego samochodu, ani samochod pieszych nie byl w stanie
zobaczyc?
No nie bardzo - istotna jest tutaj konkretna sytuacja, a nie kolejne
zabawy w stylu "wyrwę coś z kontekstu i udowodnię, że mam rację".

Oooo - wlasnie to robisz. Przy okazji pomylki Doq-a o ciezarowce.

Czy chcesz sie koniecznie czegos przyczepic?
Ja? Sytuacja jest banalna - czerwone światło, autobus stojący
na "przystanku" (takie zdaje się mają przepisy) i ludzie przebiegający
przez pasy na zielonym świetle. Zostają potrąceni przez kierowcę,
który zignorował wszystkie zasady bezpieczeństwa, a ktoś próbuje
sprowadzić sprawę do wybiegania pieszych zza ciężarówki.

Wszystkich nie - mial wlaczone swiatla :-P Ale chodzilo mi wylacznie o
drazenie  roznic miedzy autobusem a ciezarowka, IMHO mniej istotnych dla
tego wypadku. Zgadzam sie z Toba, ze autobus powinien spowodowac _jeszcze
wieksza ostroznosc_ przy omijaniu, ale w obliczu przejscia i zielonego dla
pieszych - naprawde to juz nie mialo znaczenia.

Ja w kazdym razie ani bym nie wjechal
na te pasy (nawet gdybym zjezdzal na "poznym zoltym"), ani nie
wybieglbym nie majac widocznosci.
Chwali się :)

Eee tam - to po prostu instynkt samozachowawczy i doswiadczenie zza kolka i
z buta :-)

--
Axel

18 Data: Kwiecien 20 2012 17:28:18
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-20 15:29, Axel pisze:

"Artur   wrote in message


A jakie znaczenie ma, czy to byla ciezarowka, czy busik w kontekscie
wybiegania zza?
Jakby to powiedzieć - w sumie zasadnicze, jeżeli już dryfujesz w tym
kierunku.

To nie ja dryfuje - to Ty sie przyczepiles, ze zza czego wybiegali. A ja
wlasnie uwazam, ze ten Twoj dryf nie ma sensu.

Wiesz co - dryf o którym pisałem i w który wdepnąłeś nie był mojego
autorstwa. Zresztą wyjaśniłem to chyba wystarczająco czytelnie
wcześniej. A co do czepiania - świetnie Ci idzie, tylko zupełnie
bezpodstawnie.

Ludzie z ciężarówek rzadko wysiadają, by nagle przebiec na
drugą stronę.

Na pasach, zwlaszcza na zielonym dla pieszych, jest duze prawdopodobienstwo
pojawienia sie pieszych, nie sadzisz? I mniej istotne jest, czy wyjda zza
ciezarowki, autobusu czy np. stojacej tam reklamy wysokosci 3m.

No popatrz - a o czym ja pisałem od początku?

No nie bardzo - istotna jest tutaj konkretna sytuacja, a nie kolejne
zabawy w stylu "wyrwę coś z kontekstu i udowodnię, że mam rację".

Oooo - wlasnie to robisz. Przy okazji pomylki Doq-a o ciezarowce.

Może czytaj ze zrozumieniem - nie chodziło o pomyłkę Doq o ciężarówce,
tylko o próbę sprowadzania sprawy do wybiegania zza ciężarówki,
tymczasem w tej sytuacji były to pasy, zielone dla pieszych oraz
autobus stojący na "przystanku". Przy okazji (skoro ktoś już dryfuje)
to jest zasadnicza różnica między ciężarówką gdzieś tam stojącą,
a autobusem stojącym na przystanku, w kontekście prawdopodobieństwa
pojawienia się pieszych na jezdni.

Ja? Sytuacja jest banalna - czerwone światło, autobus stojący
na "przystanku" (takie zdaje się mają przepisy) i ludzie przebiegający
przez pasy na zielonym świetle. Zostają potrąceni przez kierowcę,
który zignorował wszystkie zasady bezpieczeństwa, a ktoś próbuje
sprowadzić sprawę do wybiegania pieszych zza ciężarówki.

Wszystkich nie - mial wlaczone swiatla :-P Ale chodzilo mi wylacznie o
drazenie  roznic miedzy autobusem a ciezarowka, IMHO mniej istotnych dla
tego wypadku. Zgadzam sie z Toba, ze autobus powinien spowodowac _jeszcze
wieksza ostroznosc_ przy omijaniu, ale w obliczu przejscia i zielonego dla
pieszych - naprawde to juz nie mialo znaczenia.

Czyli co - zgodziłeś się z tym co napisałem, zgadzasz się z tym, że
autobus powinien spowodować jeszcze większą ostrożność i jednak
czepiasz się mnie, że staram się wytłumaczyć, że nie było to wybieganie
zza ciężarówki, tylko potrącenie ludzi na pasach, na ich zielonym
i do tego przy stojącym autobusie?

Litości.

19 Data: Kwiecien 19 2012 19:35:09
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin Artur Maśląg

No, mądre specjalnie nie jest, ale gdzie w tym przypadku masz
"wybieganie na środek jezdni zza ciężarówki"? Jeśli już to można
najwyżej napisać o przebieganiu przez pasy, przy długo już świecącym się
czerwonym dla samochodów.

Gdzie tam pasy widzisz? Znak pionowy może i jest, ale poziomego nijak nie
widać.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

20 Data: Kwiecien 20 2012 08:02:27
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: LEPEK 

W dniu 2012-04-19 20:37, Artur Maśląg pisze:

Winny jest tylko i wyłÄ…cznie kierowca renówki.

Winny wypadku według przepisów i zapewne policji.
Ale gdyby nie te wymienione błÄ™dy, do wypadku mogłoby nie dojć - kierownik Renówki mógłby wcześniej zauważyć pieszaków, alo oni Renówkę i byłby czas na uniknięcie kontaktu.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

21 Data: Kwiecien 20 2012 09:00:19
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-04-20 08:02, LEPEK pisze:

W dniu 2012-04-19 20:37, Artur Maśląg pisze:

Winny jest tylko i wyłÄ…cznie kierowca renówki.

Winny wypadku według przepisów i zapewne policji.

W sumie wystarczy - ewidentnie złamał jedne z podstawowych
przepisów i zasad bezpieczeństwa.

Ale gdyby nie te wymienione błÄ™dy, do wypadku mogłoby nie dojć -
kierownik Renówki mógłby wcześniej zauważyć pieszaków, alo oni Renówkę i
byłby czas na uniknięcie kontaktu.

Gdyby, może - można teoretyzować do woli i bez żadnej gwarancji, że
cokolwiek by to zmieniło. Wiadomo natomiast jedno (i to z całÄ…
pewnością) - gdyby kierowca nie wjechał na czerwonym na przejście
dla pieszych i zachował elementarne zasady bezpieczeństwa, to do
wypadku by nie doszło.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

22 Data: Kwiecien 20 2012 10:14:57
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin Artur Maśląg

W sumie wystarczy - ewidentnie złamał jedne z podstawowych przepisów i
zasad bezpieczeństwa.

Podobnie jak piesi wybiegając zza przeszkody na jezdnię.

Gdyby, może - można teoretyzować do woli i bez żadnej gwarancji, że
cokolwiek by to zmieniło.

Oczywiście, że by była, nawet 100%, wystarczyło ić a nie biec i spojrzeć
w lewo wychodząc zza auta. Ktoś kto wybiega na jezdnię w taki sposób, że
nie widzi, czy coś po niej jedzie, czy nie, to debil. No, ale niektórzy
widać wolą spędzać czas na OIOM-ie niż zachować jakieś podstawowe
standardy bezpieczeństwa i myślenia.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

23 Data: Kwiecien 20 2012 18:21:36
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: DoQ 

W dniu 20-04-2012 12:14, to pisze:

nie widzi, czy coś po niej jedzie, czy nie, to debil. No, ale niektórzy
widać wolą spędzać czas na OIOM-ie niż zachować jakieś podstawowe
standardy bezpieczeństwa i myślenia.

Już w przedszkolu uczą jak przechodzić przez jezdnię, ale dla niektórych to nadal zbyt skomplikowane :)

--
Pozdr.

24 Data: Kwiecien 23 2012 11:01:33
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: Myjk 

Fri, 20 Apr 2012 09:00:19 +0200, Artur Maśląg

Ale gdyby nie te wymienione błÄ™dy, do wypadku mogłoby nie dojć -
kierownik Renówki mógłby wcześniej zauważyć pieszaków, alo oni Renówkę i
byłby czas na uniknięcie kontaktu.
Gdyby, może - można teoretyzować do woli
[...]
gdyby kierowca nie wjechał na czerwonym
na przejście dla pieszych

Heheh

i zachował elementarne zasady bezpieczeństwa,
to do wypadku by nie doszło.

Oraz gdyby piesi wzieli pod uwagę, że pojazdem może jechać idiota, lub
zwyczajnie ktoś komu RAZ na 30 lat jazdy zdarzy się popełnić błÄ…d i nie
zauważyć czerwieni, który może ich pozbawić życia, to też pewnie by do
wypadku nie doszło. Z pewnością nie doszłoby do wypadku, gdyby weszli na
przejście zamiast wbiegać.

Wina prawna jest po stronie kierwowcy, natoamist wina za kalectwo lub uratę
życia leży po obydwu stronach, rzekłbym nawet, że bardziej po stronie
pieszych, bo to ich zdrowie i życie, i to oni powinni o nie dbać przede
wszystkim.

--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl

25 Data: Kwiecien 19 2012 19:17:22
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: to 

begin tryton

tak sobie myśle że jeden błÄ…d to zawsze zbyt mało, każdy wypadek to
kumulacja wielu błÄ™dów

1.wjazd na czerwonym
2.parkowanie na przejściu dla pieszych 3.bieganie po przejściu dla
pieszych 4.suma=boom

Bo tak właśnie jest, to prawie zawsze splot wielu niekorzystnych zdarzeń.
Ale PMS-owi trolle pewnie to zaraz wyśmieją. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

26 Data: Kwiecien 19 2012 23:08:45
Temat: Re: znowu rosja i wypadek
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 19 Apr 2012 20:24:15 +0200, tryton napisał(a):

http://www.liveleak.com/view?i=b52_1334823688
tak sobie myśle że jeden błąd to zawsze zbyt mało, każdy wypadek to
kumulacja wielu błędów

No nie, kazdy to niekoniecznie.

1.wjazd na czerwonym
2.parkowanie na przejściu dla pieszych

To mi raczej wyglada na przystanek malego autobusu.
I nie wiadomo czy by pomoglo gdyby tam nie stal.

3.bieganie po przejściu dla pieszych

Tez nie wiadomo czy by pomoglo, bo mogl delikwent prawym pasem jechac.

Jednak czerwone. I nie trzeba do tego Rosji - to sie moglo i u nas zdarzyc.
Zolte lekcewazymy czesto

I nawet tu predkosc nie byla zbyt duza, bo droga hamowania jaka - 20m ?

J.

znowu rosja i wypadek



Grupy dyskusyjne