Grupy dyskusyjne   »   zwrot kupionego samochodu

zwrot kupionego samochodu



1 Data: Styczen 23 2008 21:57:00
Temat: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

Witam
Mam problem z nabywcą mojego auta:
facet kupił w sobotę od nas samochód, zapłacił, podpisał umowę, i pojechał. Dzisiaj dzwoni z awanturą, że samochód jest w ASO bo sie zagrzał a dokładnie osiągną temperaturę 110 stopni C nie zapaliła sie kontrolka, ani nie było żadnych objawów i musiał go ściągać na lawecie, do serwisu (w międzyczasie zrobił nim ok. 400km). Oczywiście jak to w ASO nawciskali chłopinie jakichś bzdur że silnik do wymiany itd. Moje pytanie jest takie co z goście zrobić, czy olać go? pogonić?

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

pozdrawiam
g.



2 Data: Styczen 23 2008 22:48:21
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 

Witam
Mam problem z nabywcą mojego auta:
facet kupił w sobotę od nas samochód, zapłacił, podpisał umowę, i
pojechał. Dzisiaj dzwoni z awanturą, że samochód jest w ASO bo sie zagrzał
a dokładnie osiągną temperaturę 110 stopni C nie zapaliła sie kontrolka,
ani nie było żadnych objawów i musiał go ściągać na lawecie, do serwisu (w
międzyczasie zrobił nim ok. 400km). Oczywiście jak to w ASO nawciskali
chłopinie jakichś bzdur że silnik do wymiany itd. Moje pytanie jest takie
co z goście zrobić, czy olać go? pogonić?

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

pozdrawiam
g.

W umowie jest zastrzeżenie, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym
samochodu.
Co innego jeżeli sprzedawcą jest dealer czy chociażby komis - wtedy można
coś podziałać (chociaż w praktyce i tak trudno wykazać, że załóżmy dana
usterka była już wcześniej a nie zrobiła się akurat po sprzedaży auta).
Taki już los kupujących auta używane - nigdy nie wiesz co bierzesz. Albo się
na to godzisz, badasz dobrze auto a jak coś wyjdzie to zagryzasz zęby albo
idziesz do salonu po nowy.

Poza tym to z 15 letnim Golfem do Aso lecieć bo silnik się zagrzał to trzeba
mieć trochę niepokolei w głowie. Aso pewnie zażyczy sobie 1/10 wartości auta
za naprawę czegokolwiek.

3 Data: Styczen 23 2008 22:54:22
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

Roki pisze:

W umowie jest zastrzeżenie, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym samochodu.

jest

  Albo się
na to godzisz, badasz dobrze auto a jak coś wyjdzie to zagryzasz zęby albo idziesz do salonu po nowy.

ano właśnie

Poza tym to z 15 letnim Golfem do Aso lecieć bo silnik się zagrzał to trzeba mieć trochę niepokolei w głowie. Aso pewnie zażyczy sobie 1/10 wartości auta za naprawę czegokolwiek.

Też mu tak powiedziałem, pojechał nim do VW w Warszawie, policzyli mu 6000zł za naprawę :) ech... szkoda sobie chyba tym głowę zawracać.
Pozdrawiam
g.

4 Data: Styczen 23 2008 22:09:25
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Mariusz M. 

Dnia Wed, 23 Jan 2008 21:57:00 +0100, gavron napisał(a):

Moje pytanie jest takie co z goście zrobić, czy olać go? pogonić?

Nie napisałeś, czego on chce. Tylko że się awanturuje (może żona mu
kazała?).
Ja bym go olał.
--
M.

5 Data: Styczen 23 2008 22:34:49
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

Mariusz M. pisze:

Dnia Wed, 23 Jan 2008 21:57:00 +0100, gavron napisał(a):

Moje pytanie jest takie co z goście zrobić, czy olać go? pogonić?

Nie napisałeś, czego on chce. Tylko że się awanturuje (może żona mu
kazała?).
Ja bym go olał.
--
M.

Facet chce zwrotu gotówki i chce oddac samochód, ale samochód stał 3 dni w ASO i nie wiem co zostało z częsci, które my włożylismy..... więc krótko mówiąc mamy zamiar go olać :)
pozdrawiam,
g.

6 Data: Styczen 24 2008 13:16:40
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Hektor 

Użytkownik "gavron"  napisał

samochód stał 3 dni w ASO i nie wiem co zostało z częsci, które my włożylismy

Jaja sobie robisz ? Goscie z ASO ukradli czesci ze starego szrota ? Co tam wstawiles, zlota pokrywe zaworów ?

Zbigniew Kordan

7 Data: Styczen 23 2008 22:30:50
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: kamil d 

gavron pisze:

zagrzał a dokładnie osiągną temperaturę 110 stopni C nie zapaliła sie kontrolka

Nie ma wskaźnika temperatury?

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

Nie kupił nówki z gwarancją tylko 15 letnie auto, w którym w każdej chwili może stać się wszystko więc z czystym sumieniem możesz wysłać go na drzewo jeśli świadomie nie ukryłeś jakiejś wady.

--
kamil d
red 206 powered by limedia.pl
mysłowice

8 Data: Styczen 23 2008 22:38:04
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

kamil d pisze:

gavron pisze:
zagrzał a dokładnie osiągną temperaturę 110 stopni C nie zapaliła sie kontrolka

Nie ma wskaźnika temperatury?

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

Nie kupił nówki z gwarancją tylko 15 letnie auto, w którym w każdej chwili może stać się wszystko więc z czystym sumieniem możesz wysłać go na drzewo jeśli świadomie nie ukryłeś jakiejś wady.


czujnik temp. był wymieniany w październiku, a w ASO wcisneli mu pordzewiały i zaśniedziały, poza tym jemu nie zaczęła migać lampka, a tylko spanikował (poza tym w książce serwisowej jet napisane, że ten silnik osiąga temp. do 110 st. C, ale nie może jej przekroczyć) a facet najnormalniej w świecie spanikował.... Żadnej wady ukrytej nie było, o wszystkim został poinformowany...

Pozdrawiam,
g.

9 Data: Styczen 23 2008 17:14:18
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Pete 


Użytkownik "gavron" wrote

czujnik temp. był wymieniany w październiku, a w ASO wcisneli mu
pordzewiały i zaśniedziały, poza tym jemu nie zaczęła migać lampka, a
tylko spanikował (poza tym w książce serwisowej jet napisane, że ten
silnik osiąga temp. do 110 st. C, ale nie może jej przekroczyć) a facet
najnormalniej w świecie spanikował.... Żadnej wady ukrytej nie było, o
wszystkim został poinformowany...

Olać gościa.

Pete

10 Data: Styczen 23 2008 23:32:32
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Maciek "Sołtys" 

gavron pisze:

Witam
Mam problem z nabywcą mojego auta:

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć - nie wiem na 100%
a Ty masz sie czego bać?
bo jak nie to luzik - chyba ze wcisnąłeś szrot

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

11 Data: Styczen 23 2008 23:49:49
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: red 

Maciek "Sołtys" pisze:

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć -

Zepsuty też? To jakieś zajebiste prawo. Więc myślę, że 'ponoć' jest tutaj zbyt dużym słowem :)

12 Data: Styczen 24 2008 01:13:55
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć -
nie wiem na 100%

Jak nie wiesz to lepiej nie pisz takich rzeczy. Zapewne chodziło Ci o
odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady.
Taką odpowiedzialność może ponieść w przypadku gdy pojazd ma wadę
zmniejszającą jego wartość lub użyteczność oraz gdy sprzedawca zataił pewne
fakty (np cofnął przebieg i stwierdził, że auto jest wypadkowe - gdy w
rzeczywistości było inaczej). Jednak sprzedawca nie odpowiada za wady
wynikające z normalnego użytkowania samochodu, z jego normalnego zużycia.
Żaden sędzie nie przychyli się do stanowiska, że w 15 letnim samochodzie,
który ma przejechane pewnie z 200k nie może się popsuć termowentylator,
czujnk temperatury czy kontrolka.

a Ty masz sie czego bać?
bo jak nie to luzik - chyba ze wcisnąłeś szrot

Nawet jakby miał się czego bać to i tak nic mu klient nie zrobi. Musiałby
udowodnić przed sądem, że usterka istniała już w chwili sprzedaży, że
sprzedawca wiedział o niej, oraz, że ją zataił.

13 Data: Styczen 24 2008 14:02:54
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Rafal 


Nawet jakby miał się czego bać to i tak nic mu klient nie zrobi. Musiałby
udowodnić przed sądem, że usterka istniała już w chwili sprzedaży, że
sprzedawca wiedział o niej, oraz, że ją zataił.

A jesteś pewnie że tego nie udowodni? Bo ja bym nie był pewien czy np nie zna
jakiegoś rzeczoznawcy, który po "ekspertyzie" napisze że coś naprawiono na
zasadzie druciarstwa tylko po to aby nie wyszło w trakcie sprzedaży...
Jeśli on dostanie taką ekspertyze, to masz problem jak cholera... Ja bym nie
olewał tej sprawy a raczej zainteresował się - co mu tam naprawdę się stało.. i
być moze dobrze mieć "bezstronnego świadka na twoją korzyść" do takiej rozmowy
(a jeśli przez tel - to nagrać).. j bym założył najgorsze i
przygotowywał "amunicję" do ew odparcia ataku w sądzie..
 


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

14 Data: Styczen 24 2008 15:08:15
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Adam Płaszczyca 

On 24 Jan 2008 15:02:54 +0100, "Rafal"
wrote:

Nawet jakby miał się czego bać to i tak nic mu klient nie zrobi. Musiałby
udowodnić przed sądem, że usterka istniała już w chwili sprzedaży, że
sprzedawca wiedział o niej, oraz, że ją zataił.

A jesteś pewnie że tego nie udowodni? Bo ja bym nie był pewien czy np nie zna

Jestem pewny. Tego, że istniała może dowieść, tego, że sprzedawca o
niej wiedział - bez szans.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Styczen 24 2008 15:32:07
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 


Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości


Nawet jakby miał się czego bać to i tak nic mu klient nie zrobi. Musiałby
udowodnić przed sądem, że usterka istniała już w chwili sprzedaży, że
sprzedawca wiedział o niej, oraz, że ją zataił.

A jesteś pewnie że tego nie udowodni? Bo ja bym nie był pewien czy np nie
zna
jakiegoś rzeczoznawcy, który po "ekspertyzie" napisze że coś naprawiono na
zasadzie druciarstwa tylko po to aby nie wyszło w trakcie sprzedaży...
Jeśli on dostanie taką ekspertyze, to masz problem jak cholera... Ja bym
nie
olewał tej sprawy a raczej zainteresował się - co mu tam naprawdę się
stało.. i
być moze dobrze mieć "bezstronnego świadka na twoją korzyść" do takiej
rozmowy
(a jeśli przez tel - to nagrać).. j bym założył najgorsze i
przygotowywał "amunicję" do ew odparcia ataku w sądzie..

Nie rozumiesz.
Kupujący ma obowiązek zapoznać się ze stanem auta. To nie jest nowy samochód
i niektóre rzeczy mają prawo być zużyte.
Jak udowodnisz, że ktoś naprawił coś na "zasadzie druciarstwa" tylko po to,
żeby auto sprzedać jako sprawne? Sprzedawca powie, że on zawsze tak naprawia
samochody - dla siebie i nic nie zataił. Auto nie jest nowe i nie ma
obowiązku ze wszystkim jeździć do ASO (w zasadzie w nowych autach też nie ma
takiego obowiązku).
Nie ma żadnych szans na wygranie. Jeżeli wytoczy takie powództwo to tylko
narazie się na niepotrzebne koszty sądowe.

16 Data: Styczen 24 2008 06:51:55
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Gabriel'Varius' 


jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć - nie wiem na 100%
Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu 10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym", wowczas mozesz oddac sprzedawcy nawet dobry towar(wystarczy, ze sie rozmyslisz lub ci sie nie spodoba to co kupiles nie mowiac juz o wadach towaru)
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

17 Data: Styczen 24 2008 09:37:54
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: majcher 

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu
10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",
To się tyczy tylko rzeczy nowych i sklepów internetowych. Osób fizycznych to
nie obowiązuje.

18 Data: Styczen 24 2008 10:25:48
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik majcher napisał:

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu 10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",

To się tyczy tylko rzeczy nowych i sklepów internetowych. Osób fizycznych to nie obowiązuje.
A napisalem gdzies, ze tyczy sie uzywanych :-) i nie tylko sklepow internetowych tylko sprzedazy wysylkowej zawartej ze sprzedawca (sprzedawca - def. w KC o ile sie nie myle)  :-)
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

19 Data: Styczen 24 2008 10:49:20
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor:

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w
ciagu  10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",

To się tyczy tylko rzeczy nowych i sklepów internetowych. Osób
fizycznych to  nie obowiązuje.

To sie tyczy każdych rzeczy, kupionych na odległość. Mogą być też używane. Oczywiscie są wyjatki - szczegóły np. tutaj http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html
 I najważniejsze ustwa dotyczy relacji przedsiebiorca - konsument!

20 Data: Styczen 27 2008 12:29:39
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: P_ablo 


Użytkownik  napisał w wiadomości


To sie tyczy każdych rzeczy, kupionych na odległość. Mogą być też używane.
Oczywiscie są wyjatki - szczegóły np. tutaj
http://merlin.pl/HTML/inne/ustawa.html
I najważniejsze ustwa dotyczy relacji przedsiebiorca - konsument!

Ustawa mowi, ze dotyczy to rzeczy ktore nie nosza sladow uzywania. Jesli
sprzedajesz rzecz uzywana ktora nosi slady eksploatacji to nie masz
obowiazku przymowania jest spowrotem. Ustawa nie precyzuje czy te slady
uzywania mialy powstac wczesniej czy po sprzedazy. Oczywiscie wielu bedzie
sie upierac ze ustawodawca mial na mysli slady powstale po sprzedazy, ale np
dla mnie i sedziego moze to nie byc takie oczywiste. Z drugiej strony jak
chcesz jednoznacznie udowodnic, ze slady uzywania powstaly przed sprzedaza?
I dlatego wielu interpretuje, ze nie dotyczy to rzeczy uzywanych.

Picasso

21 Data: Styczen 24 2008 12:01:04
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik majcher napisał:

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu 10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",

To się tyczy tylko rzeczy nowych i sklepów internetowych. Osób fizycznych to nie obowiązuje.
Milej lektury - zwlaszcza rodzial 1 i 2.
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2000/0271.htm - USTAWA z dnia 2 marca 2000 r.o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny.(Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.)
Jest tego znacznie wiecej ale nie mam czasu aby tego teraz szukac.
pozdrawiam


--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

22 Data: Styczen 24 2008 12:00:36
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu
10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym", wowczas
mozesz oddac sprzedawcy nawet dobry towar(wystarczy, ze sie rozmyslisz lub
ci sie nie spodoba to co kupiles nie mowiac juz o wadach towaru)
pozdrawiam

To o czym piszesz to prawo do rozwiązania umowy zawartej na odległość.
Jednak tyczy się to tylko sprzedaży konsumenckiej (osoba fizyczna -
przedsiębiorca).

23 Data: Styczen 24 2008 13:23:11
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 24 Jan 2008 06:51:55 +0100, Gabriel'Varius'
 wrote:

Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w
ciagu 10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",


I tylko jak kupujesz od przedsiębiorstwa w obrocie konsumenckim.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Styczen 24 2008 13:31:56
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Gabriel'Varius' 


Podaj art. z KC. Z tego co sie orientuje to jest mozliwosc oddania w ciagu 10 dni zakupionego towaru ale wylacznie przy zakupie "wysylkowym",



I tylko jak kupujesz od przedsiębiorstwa w obrocie konsumenckim.
Juz podalem wczesniej linka do ustawy.
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

25 Data: Styczen 24 2008 15:34:54
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 

Juz podalem wczesniej linka do ustawy.
pozdrawiam

A co wg Ciebie ma podana ustawa do naszej sprawy??

Po pierwsze to nie była sprzedaż konsumencka (bo sprzedawca nie jest
przedsiębiorcą) a po drugie to nie była umowa zawarta na odległość.

26 Data: Styczen 24 2008 10:32:53
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 23 Jan 2008 23:32:32 +0100, "Maciek \"Sołtys\""
 wrote:

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć - nie
wiem na 100%

Nie wiesz - nie pierdol. Nie ma takiego prawa, a na przyszłość jak nie
jesteś pewny, to sobie sprawdź - KC jest dostepny w sieci.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

27 Data: Styczen 24 2008 18:55:17
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Maciek "Sołtys" 

Adam Płaszczyca pisze:


Nie wiesz - nie pierdol. Nie ma takiego prawa, a na przyszłość jak nie
jesteś pewny, to sobie sprawdź - KC jest dostepny w sieci.

Adaś jak zwykle na najwyższych obrotach intelektualnych. Podziwiam Twą błyskotliwość o wielki. Mam nadzieję że w KF będzie Ci dobrze z elytą usenetu
Pa
--
Maciek "Sołtys"
Kraków

28 Data: Styczen 25 2008 09:49:35
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 24 Jan 2008 18:55:17 +0100, "Maciek \"Sołtys\""
 wrote:

Nie wiesz - nie pierdol. Nie ma takiego prawa, a na przyszłość jak nie
jesteś pewny, to sobie sprawdź - KC jest dostepny w sieci.

Adaś jak zwykle na najwyższych obrotach intelektualnych. Podziwiam Twą
błyskotliwość o wielki. Mam nadzieję że w KF będzie Ci dobrze z elytą usenetu

Pozostaje połączyć się z Tobą w bólu :P
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

29 Data: Styczen 25 2008 21:51:37
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Użytkownik ""Maciek \"Sołtys\"""  napisał w wiadomości

Adam Płaszczyca pisze:
Nie wiesz - nie pierdol. Nie ma takiego prawa, a na przyszłość jak nie
jesteś pewny, to sobie sprawdź - KC jest dostepny w sieci.
Adaś jak zwykle na najwyższych obrotach intelektualnych. Podziwiam Twą
błyskotliwość o wielki. Mam nadzieję że w KF będzie Ci dobrze z elytą
usenetu Pa

Nie chcę być bezczelny ale: obraziłeś się za prawdę? Adam napisał to dość
dosadnie, w taki a nie inny sposób. Ale rację miał. Wiesz co by było, gdyby
kupującemu przysługiwał zwrot w terminie 7 dni? Prywatni ludzie z prywatnych
ludzi zrobiliby sobie wypożyczalnię samochodów - i to najtańszą z
najtańszych - przy odrobinie szczęścia nawet za paliwo by nie zapłacili.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

30 Data: Styczen 27 2008 12:38:17
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 25 Jan 2008 21:51:37 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Nie chcę być bezczelny ale: obraziłeś się za prawdę? Adam napisał to dość

Oj, Marcin, toż większość ludzi się obraża, jak się im prawdę powie,
poczynając od 'nie pierdol' skończywszy na 'ty chuju' ;)
Nieliczni potrafią przyjąć prawdę z godnościom osobistom ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

31 Data: Styczen 24 2008 10:43:08
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor:

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni

Nie ma takich zapisów w KC

32 Data: Styczen 25 2008 10:36:26
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: glang 

jest jakieś prawo w KC ze może oddać do 7 dni i w sadzie wygra - ponoć -
nie wiem na 100%

bzdura
pzdr
GL

33 Data: Styczen 23 2008 23:03:38
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Alti 


Użytkownik "gavron"  napisał w wiadomości

Witam
Mam problem z nabywcą mojego auta:
facet kupił w sobotę od nas samochód, zapłacił, podpisał umowę, i
pojechał. Dzisiaj dzwoni z awanturą, że samochód jest w ASO bo sie


No ale zaraz... Kupił sprawny samochód. Przejechał nim ileś tam km. Po czym
mu sie zepsuł ten samochód i chce ci go oddać?
Jeżeli nic przed nim nie ukrywałeś podczas sprzedaży to powinieneś spać
spokojenie z czystym sumieniem. Jak to już ktos ci napisał - stare samochody
maja to do siebie że czasem lubia sie mniej lub bardziej zepsuć.
Wojtek

34 Data: Styczen 24 2008 09:03:01
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: nowy140 




autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

pozdrawiam
g.

czarny golf?

35 Data: Styczen 24 2008 10:13:01
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

nowy140 pisze:

czarny golf?

nie, fioletowy :)
g.

36 Data: Styczen 24 2008 13:40:09
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: michaça 

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg
zazwyczaj na umowie sprzedazy (wzory z netu) koles podpisuje, ze znal stan techniczny auta w momencie zakupu - pewnie cos takiego miales? wiec chyba mozesz   go olac

bardziej mnie interesuje ile takie cos realnie kosztuje czyli za ile sprzedales? ;-) bo rok niedawno szukalem czegos takiego a ceny z allegro wydaly mi sie abstrakcyjne, oczywiscie nie nalegem ew. napisz na priwa:  - tak z czystej ciekawosci pytam
pozdr.
m.

37 Data: Styczen 25 2008 09:50:44
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: gavron 

Dzieki wszystkim za odpowiedzi, zobaczymy jak się sprawa rozwinie :)

pozdrawiam
g.

38 Data: Styczen 30 2008 11:30:19
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor:  

gavron  napisał(a):

Witam
Mam problem z nabywcą mojego auta:
facet kupił w sobotę od nas samochód, zapłacił, podpisał umowę, i
pojechał. Dzisiaj dzwoni z awanturą, że samochód jest w ASO bo sie
zagrzał a dokładnie osiągną temperaturę 110 stopni C nie zapaliła sie
kontrolka, ani nie było żadnych objawów i musiał go ściągać na lawecie,
do serwisu (w międzyczasie zrobił nim ok. 400km). Oczywiście jak to w
ASO nawciskali chłopinie jakichś bzdur że silnik do wymiany itd. Moje
pytanie jest takie co z goście zrobić, czy olać go? pogonić?

autko to Golf III 1993 1,8 benz+lpg

pozdrawiam
g.


Z tego co wiem to na umowie kupna-sprzedaży ( zależy jaką mialeś) jest
napisane "Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany.".
Powinny też być napisane w pkt że nabywca nie będzie rościł żadnych praw do
zwrotu auta czy pieniędzy. W każdym bądź razie umowa jest tak napsiana że
nabywaca wiedział co bierze i teraz może ci tylko naskoczyć :-)Jabym nie
oddała kasy, bo nawet jeśli z autem było coś nie tak, to gały widziały co
brały. Mógł sobie sprawdzić w ASO jak kupował auto, a teraz to niech albo
niech go naprawi i jeździ, albo niech opchnie komuś innemu:-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

39 Data: Styczen 30 2008 20:17:35
Temat: Re: zwrot kupionego samochodu
Autor: Roki 

> Z tego co wiem to na umowie kupna-sprzedaży ( zależy jaką mialeś) jest

napisane "Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany.".
Powinny też być napisane w pkt że nabywca nie będzie rościł żadnych praw
do
zwrotu auta czy pieniędzy. W każdym bądź razie umowa jest tak napsiana że
nabywaca wiedział co bierze i teraz może ci tylko naskoczyć :-)Jabym nie
oddała kasy, bo nawet jeśli z autem było coś nie tak, to gały widziały co
brały. Mógł sobie sprawdzić w ASO jak kupował auto, a teraz to niech albo
niech go naprawi i jeździ, albo niech opchnie komuś innemu:-)

Racja. Tylko, że analogicznie postępuje się nawet w przypadku braku takiego
zapisu.

zwrot kupionego samochodu



Grupy dyskusyjne